15 września potwierdziły się wszelakie plotki z ostatnich tygodni – Jacek Nawrocki rozstał się z reprezentacją Polski. Co ciekawe nie został on jednak zwolniony przez przełożonych, lecz sam złożył rezygnację.
Nawrocki nie jest już trenerem Polek
O całym wydarzeniu poinformował Polski Związek Piłki Siatkowej, a na jego oficjalnej stronie pojawił się lakoniczny komunikat. „PZPS przyjął wniosek Jacka Nawrockiego o rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron. Polski Związek Piłki Siatkowej dziękuje Jackowi Nawrockiemu za pracę z żeńską kadrą kobiet i życzy powodzenia w realizacji kolejnych sportowych wyzwań” – czytamy w oświadczeniu.
Na razie nie wiadomo, jaki będzie następny krok w szkoleniowej karierze Nawrockiego. Mówiło się, że niebawem ma objąć Chemika Police, jedną z najbardziej utytułowanych polskich drużyn. Nieznany jest też jego następca. Jednym z poważniejszych kandydatów wydaje się Ferhat Akbas, który w latach 2019-2021 też prowadził wcześniej wspomniany klub.
Nawrocki pracował z żeńską reprezentacją kobiet od kwietnia 2015 roku. Za jego kadencji Polki wywalczyły czwarte miejsce w mistrzostwach Europy w 2019 roku, a także finiszowały na drugiej lokacie w Igrzyskach Europejskich w Baku cztery lata wcześniej.
Czytaj też:
Rosyjski siatkarz ciepło wypowiada się o Polaku. „To jeden z najlepszych graczy na świecie”