W ostatnim czasie w ekipie Trefla Gdańsk doszło do rewolucji. Z drużyną pożegnał się trener oraz 10 ważnych zawodników, w tym Kewin Sasak, czy Mateusz Mika. Z kluczowych siatkarzy pozostał rozgrywający Lukas Kampa oraz bardzo doświadczony Mariusz Wlazły.
Trener: Praca będzie owocować przez cały sezon
Siatkarze Trefla Gdańsk 1 sierpnia rozpoczęli przygotowania do sezonu 2022/2023 PlusLigi. W „gdańskich lwach” zameldowali się już nowi zawodnicy i szkoleniowiec, który udzielił wywiadu w klubowych mediach. – W pierwszej części okresu przygotowawczego większy nacisk będziemy kłaść na przygotowanie fizyczne i technikę – zdradził trener Juricić.
Dodał, że to również będzie czas na wzajemne poznanie się. – Będziemy mieć dużo nowych twarzy w drużynie, ja jestem nowym trenerem, poznaję także członków sztabu szkoleniowego. Praca przez najbliższe dwa miesiące będzie owocować przez cały sezon, więc to bardzo ważny czas – podkreślił. Szkoleniowiec opowiedział także o kulisach swojego przejścia do Gdańska.
Wszyscy mi mówili, że Trójmiasto to świetne miejsce, z bardzo otwartymi mieszkańcami. Potwierdzam, że zdecydowanie tak jest, a dodatkowo jestem też pod wrażeniem klubu, od pierwszego momentu czuję się tutaj świetnie, osoby pracujące w klubie są bardzo miłe, mam świetne warunki do pracy. Zobaczyłem już też Gdańsk, Sopot, a także Gdynię, to świetne miejsce do życia – podkreślił.
Przedstawiciele klubu zaplanowali już pierwsze mecze sparingowe przed nadchodzącym sezonem. „Gdańskie lwy” w weekend 3-4 września wezmą udział w XVIII Memoriale Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii Świdnik w Świdniku, a w kolejny zmierzą się w dwumeczu z Indykpolem AZS-em Olsztyn. W połowie września gdańszczanie uczestniczyć będą w XIII Memoriale Józefa Gajewskiego w Suwałkach, a następnie pod koniec września rozegrają ostatnie mecze kontrolne.
Mariusz Wlazły: Mamy predyspozycje do wielkiego grania
Na temat rewolucji w klubie wypowiedział się także bardzo doświadczony Mariusz Wlazły, który jest pozytywnie nastawiony do nadchodzącej kampanii w PlusLidze i cieszy się na rozpoczynające się przygotowania. – Fajnie, że możemy się wszyscy poznać. Ten okres dla wszystkich jest dosyć ciekawy, ponieważ większość z nas zna się z boiska, albo graliśmy przeciwko sobie, albo gdzieś funkcjonowaliśmy w różnych zestawieniach, w różnych klubach – powiedział atakujący.
Myślę, że będziemy tworzyć ciekawą mieszankę, jest dużo młodych, ambitnych zawodników, którzy mają predyspozycje do wielkiego grania, będziemy się przede wszystkim wzajemnie uzupełniać. Część z nas jest doświadczonych i będziemy służyć tym doświadczeniem i tym, co osiągnęliśmy w siatkówce młodym zawodnikom i to też jest na plus dla całej drużyny. Każdy z nas ma wielkie marzenia, chęć gry, więc myślę, że z tą wolą walki i ambicjami stworzymy wspólnie ciekawy zespół na nadchodzący sezon - zapewnił.
Pierwszy mecz zawodnicy Trefla Gdańsk rozegrają w niedzielę 2 października w ERGO ARENIE z drużyną Barkomu Każany Lwów.
Czytaj też:
Bartosz Bednorz wciąż bez klubu. Może zdecydować się na zaskakujący krok