Awantura podczas meczu PlusLigi. Aleksander Śliwka wpadł w szał

Awantura podczas meczu PlusLigi. Aleksander Śliwka wpadł w szał

Projekt Warszawa – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Projekt Warszawa – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Źródło:WPROST.pl / Klaudia Zawistowska
W trakcie meczu Projektu Warszawa z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle doszło do nieprzyjemnego zdarzenia. Jedna z akcji zakończyła się prowokacją ze strony siatkarzy gospodarzy, na którą ostro zareagował zawodnik gości Aleksander Śliwka. Pod siatką zaiskrzyło, a sędzia zmuszony był interweniować.

Kiedy w ostatnich tygodniach w kontekście PlusLigi najczęściej omawia się transfery i niespodziewane ruchy klubów na rynku, tak zdecydowanie rzadziej dochodzi do sytuacji, w których sędziowie muszą interweniować i rozdzielać zawodników na boisku. Niestety taka wydarzyła się w trakcie meczu Projektu Warszawa z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Pomiędzy siatkarzami wywiązała się bardzo nieprzyjemna wymiana zdań.

Awantura w trakcie meczu Projektu Warszawa z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle

Mecz pomiędzy obiema ekipami rozgrywany był w hali w warszawskim Torwarze. Po jednej z akcji gospodarzy Aleksander Śliwka poczuł się sprowokowany przez siatkarza drużyny przeciwnej, po czym ruszył w jego stronę, przekraczając siatkę. Wszystko wskazuje na to, że była to reakcja na słowną zaczepkę jednego z siatkarzy warszawskiej drużyny.

Arbiter natychmiastowo zareagował na wydarzenia boiskowe i pokazał zawodnikom kartki. Czerwone otrzymali główni awanturnicy, czyli Aleksander Śliwka i Jakub Kowalczyk z Projektu, natomiast żółty kartonik obejrzał Norbert Huber, który znajdował się wówczas na ławce rezerwowych. Po chwili nerwowości obaj zawodnicy podali sobie ręce i wrócili do gry.

twitter

Ciasno na szczycie PlusLigi

Omawiane spotkanie zwyciężyli zawodnicy z Warszawy 3:1 (25:21, 25:13, 19:25, 25:21). Oznacza to, że Projekt zbliżył się do swoich dzisiejszych przeciwników już na trzy punkty. Podopieczni Piotra Grabana plasują się na piątej pozycji z dorobkiem 43 punktów.

Liderem PlusLigi wciąż pozostaje Asseco Resovia Rzeszów z 53 punktami, ale Jastrzębski Węgiel traci do ekipy z podkarpacia już zaledwie punkt. Na trzecim miejscu plasuje się Aluron CMC Warta Zawiercie z 50 punktami.

Czytaj też:
Stephane Antiga blisko sensacyjnego transferu. Może poprowadzić plejadę gwiazd
Czytaj też:
Zawodnik Trefla Gdańsk będzie pauzował. Potwierdziła się wcześniejsza diagnoza

Źródło: WPROST.pl