Zaskakujący transfer Alana Souzy do PlusLigi. Prezes Indykpolu AZS Olsztyn ujawnia kulisy

Zaskakujący transfer Alana Souzy do PlusLigi. Prezes Indykpolu AZS Olsztyn ujawnia kulisy

Alan Souza
Alan Souza Źródło:Newspix.pl / Mariusz Palczynski / MPAimages.com
Przenosiny Alana Souzy do Indykpolu AZS Olsztyn śmiało można określać transferem okienka. Brazylijczyk mimo problemów zdrowotnych jest gwiazdą światowego formatu, a polscy kibice będą mogli śledzić jego poczynania z bliska. Prezes olsztyńskiego klubu ujawnia, jak doszło do tego transferu

Ostatnie wyniki m.in. w Lidze Mistrzów wskazują, że PlusLiga jest jedną z najmocniejszych, jak nie najmocniejszą na świecie. Co prawda w kwestii finansowej polskiej siatkówce sporo brakuje do np. Włoch, ale to nie stoi na przeszkodzie, by w kraju nad Wisłą grały gwiazdy światowego formatu.

Prezes AZS-u Olsztyn: Spory udział w transferze Alana miał trener

Za taką można uznać Brazylijczyka Alana Souzę, który zdecydował się wybrać polską ligę, a konkretniej zespół Indykpolu AZS Olsztyn. Prawdą jest, że olsztynianom daleko do np. ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, czy Jastrzębskiego Węgla pod względem finansowym, ale ten transfer bije na głowę inne kluby PlusLigi.

W rozmowie z „Przeglądem Sportowym” prezes Indykpolu AZS Olsztyn Tomasz Jankowski ujawnił kulisy tego transferu. – Spory udział w ściągnięciu Alana miał nasz trener Javier Weber. Obaj panowie dobrze się znają, porozmawiali ze sobą i tak doszło do podpisania rocznej umowy – oświadczył i dodał, że od nowego sezonu klub wraca do hali Urania, która w październiku ma zostać oddana do użytku po remoncie.

– Chcieliśmy mieć gwiazdę, która ściągnie na trybuny kibiców. Alan taką gwiazdą jest – podkreśla szef klubu.

Obawy związane z transferem Alana Souzy

Ten transfer, mimo że jest spektakularny, to jest równie niebezpieczny. Atakujący reprezentacji Brazylii w ostatnim czasie mierzył się z wieloma problemami. Siatkarza nie omijają problemy zdrowotne, np. w poprzednim roku zerwał ścięgno Achillesa, przez co był wykluczony przez długie miesiące. Ponadto reprezentanci krajów z Ameryki Południowej mogą mieć problemy z aklimatyzacją. Przypomnijmy, Indykpol AZS Olsztyn jest drugim europejskim klubem w karierze Alana Souzy. W 2021 roku występował w Kuzbassie Kemerowo, gdzie przez większość czasu leczył uraz stopy.

Prezes kubu z Olsztyna jednak tych obaw nie podziela, co podkreśla w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”. – Nasz trener chce mieć w drużynie pięciu przyjmujących, ale w razie potrzeby Moritz Karlitzek będzie mógł grać w ataku – przyznał.

– Jeśli chodzi o zdrowie Alana, to wiemy, że wyleczył już kontuzję, występuje na wysokim poziomie w Lidze Narodów. A aklimatyzacja? Weber, który go zna, zapewnia, że to otwarty człowiek i nie będzie miał kłopotów z odnalezieniem się w klubie – zakończył.

Czytaj też:
Kamil Semeniuk gorzko o sezonie w Perugii. Andrea Anastasi zareagował na krytykę
Czytaj też:
Tak czas wolny spędzają siatkarze reprezentacji Polski. Wymowny wpis Wilfredo Leona

Źródło: Przegląd Sportowy