Szybka rywalizacja w półfinałach Tauron Ligi. One powalczą o złoto

Szybka rywalizacja w półfinałach Tauron Ligi. One powalczą o złoto

Siatkarki Chemika Police
Siatkarki Chemika Police Źródło:PAP / Grzegorz Michałowski
Szybko przebiegły tegoroczne półfinały Tauron Ligi. Przepustkę do ostatniej fazy wywalczyły sobie ekipy z Polic i Rzeszowa, które po roku przerwy znów stworzą parę finałową.

Za sprawą dobrych wyników polskich siatkarek w 2023 roku kibice chętniej oglądają zmagania w Tauron Lidze. Największa sensacja nastąpiła w ćwierćfinałach, gdzie wciąż jeszcze obecny mistrz, ŁKS Commercecon Łódź, uległ odwiecznemu rywalowi z tej samej hali, Grot Budowlanym. Ekipa Macieja Biernata znów zaskoczyła kibiców, lecz w półfinale była tylko tłem dla rozpędzonego Grupa Azoty Chemika Police.

Chemik Police i Rysice Rzeszów znów w finałach Tauron Ligi

Chemik, który rozpaczliwie walczy o przeżycie, przystępował do play-offów z pierwszego miejsca. Szybko pokazał, że lokata była nieprzypadkowa. Po ekspresowym pokonaniu Energa MKS-u Kalisz przyszła kolejny triumf. W pierwszym meczu w Szczecinie (tam zespół Marco Fenoglio rozgrywa mecze domowe) Chemik wygrał 3:0. W rewanżu w Łodzi Budowlani ugrali tylko jednego seta i podobnie jak przed rokiem pozostaje im walka o brąz.

W serii o trzecie miejsce ponownie czeka ich rywalizacja z BKS-em Bostik ZGO Bielsko-Biała. Tegoroczny triumfator Pucharu Polski podobnie jak łodzianki przegrał półfinał w dwóch meczach. Choć PGE Rysice Rzeszów zakończyły fazę zasadniczą tuż pod zespołem Bartłomieja Piekarczyka, to w bezpośredniej serii dwukrotnie zwyciężyły po tie-breakach. BKS może czuć niedosyt, bo po świetnym sezonie znów muszą walczyć o najniższy stopień podium.

twitter

Powtórka rywalizacji sprzed lat

W finale zobaczymy więc rywalizację Chemika Police i Rysic Rzeszów. Dla drugiego z zespołów będzie to czwarty finał z rzędu (w sezonie 2019/2020 nie rozegrano play-offów i przyznano klubowi srebro na podstawie tabeli po rundzie zasadniczej). Rzeszowianki dwukrotnie mierzyły się w ostatnich latach z ekipą z województwa zachodniopomorskiego i za każdym razem kończyły przegrane. Z kolei przed rokiem marzeń o złocie pozbawił ich ŁKS. Pierwszy mecz finałów odbędzie się 12 kwietnia w Szczecinie.

Czytaj też:
To był przełomowy moment w karierze Mateusza Bieńka. Dostał zakaz od trenera
Czytaj też:
Klub reprezentantki Polski zmuszony do drastycznego kroku. To oznacza koniec wielkiej siatkówki

Opracował:
Źródło: WPROST.pl