Słynny siatkarz wystartuje w wyborach? Możdżonek dementuje plotki

Słynny siatkarz wystartuje w wyborach? Możdżonek dementuje plotki

Były siatkarz Marcin Możdżonek
Były siatkarz Marcin Możdżonek Źródło:Newspix.pl / Mirosław Szozda
Marcin Możdżonek niedawno próbował sił w wyborach prezydenckich w Olsztynie. Teraz mistrz świata reaguje ws. doniesień dot. startu w kolejnych wyborach – do europarlamentu.

Marcin Możdżonek kilka miesięcy temu ogłosił start w wyborach na prezydenta Olsztyna. Siatkarski mistrz świata z 2014 roku znany jest z aktywności politycznej w mediach społecznościowych. Jest zapalonym myśliwym (prezesem Naczelnej Rady Łowieckiej), co wywołuje kontrowersje wśród wielu kibiców.

Marcin Możdżonek wyjaśnia sprawę kandydowania do europarlamentu

W kwietniowych wyborach były środkowy uzyskał zaledwie 13,51 procent poparcia, co nie pozwoliło mu nawet wejść do drugiej tury wyborów. Co więcej, jego komitet uzyskał zaledwie 9,7 procent głosów, co w 25-osobowej Radzie Miasta Olsztyn przekłada się na zaledwie jeden mandat (właśnie dla Możdżonka).

W ostatnich tygodniach pojawiły się spekulacje, że po fiasku w wyborach samorządowych Możdżonek wystartuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Przegląd Sportowy Onet donosił, iż mistrz świata z 2014 roku miałby się znaleźć na ostatnim miejscu listy Trzeciej Drogi w okręgu nr 3 obejmującym województwa warmińsko-mazurskie i podlaskie. Biorąc pod uwagę jego poglądy, owa wiadomość spotkała się z mieszanymi odczuciami.

Zapytany przez internautów na Twitterze o kandydaturę, Marcin Możdżonek zdementował pojawiające się plotki. „. „Muszę rozczarować. Nigdzie nie startuję” – odpowiedział jednemu z nich. Później tylko potwierdził, że nie związał się z partią, do której należy między innymi Szymon Hołownia.

twitter

Kariera Marcina Możdżonka

Marcin Możdżonek zakończył karierę siatkarską cztery lata temu. Był zawodnikiem między innymi Asseco Resovii Rzeszów, AZS-u Olsztyn czy Halkbanku Ankara. Jest trzykrotnym mistrzem Polski i wicemistrzem Ligi Mistrzów z 2012 roku.

Czytaj też:
Polacy nie mają sobie równych. Trójka reprezentantów w dream teamie Ligi Mistrzów
Czytaj też:
Polak chce zostać szefem CEV. Punktuje bolączki, mówi o braku szacunku do kibiców