Skoczkowie walczyli w mikście. Dawid Kubacki wyrwał siódme miejsce w ostatnim skoku

Skoczkowie walczyli w mikście. Dawid Kubacki wyrwał siódme miejsce w ostatnim skoku

Dawid Kubacki
Dawid Kubacki Źródło:PAP/EPA / FILIP SINGER
Reprezentacja Polski w mikście powtórzyła wynik z serii próbnej i zajęła przedostatnie miejsce w konkursie w Titisee-Neustadt. Siódmą lokatę wyrwał Finlandii w ostatnim skoku lider Biało-Czerwonych – Dawid Kubacki

Przed godz. 12:00 polskiego czasu skoczkowie wzięli udział w mikście w Titisee-Neustadt. Biało-Czerwoni przystępowali do tego konkursu w składzie: Kinga Rajda, Piotr Żyła, Nicole Konderla i Dawid Kubacki. Thomas Thurnbichler zdecydował, że m.in. Kamil Stoch dostanie wolne w sobotnie popołudnie. W serii próbnej Biało-Czerwoni zajęli siódmą lokatę.

Konkurs w Titisee-Neustadt. Pierwsza seria

Na pierwszy ogień w reprezentacji Polski poszła Kinga Rajda, która niestety oddała bardzo słaby skok. Zawodniczka AZS AWF Katowice uzyskała odległość 94.5 metra, co po pierwszej grupie w pierwszej serii dawało nam przedostatnie dziewiąte miejsce. Słabsi byli tylko przedstawiciele Rumunii.

Jako drugi z Polaków na belce zameldował się Piotr Żyła, który skoczył tylko 118 metrów. Co prawda ten wynik nie dał nam awansu w tabeli, ale nieco poprawił sytuację w zestawieniu, bo po połowie prób traciliśmy do ósmych Stanów Zjednoczonych 8.5 pkt.

Przedostatni skok dla Polski w pierwszej serii oddała Nicole Konderla, która wylądowała na 115-metrze. Wynik ten pozwolił wyprzedzić USA o 2.8 pkt. Najlepszy skok spośród Biało-Czerwonych oddał Dawid Kubacki, który wylądował na 130 metrze. Wynik ten zapewnił nam awans do drugiej serii z ósmej lokaty z 376.2 pkt. Z konkursem pożegnali się reprezentacje USA i Rumunii.

Na pierwszych trzech miejscach po pierwszej serii znaleźli się Austriacy z 475 pkt, tuż za nimi uplasowali się reprezentanci Norwegii ze stratą 1.6 pkt, a na trzecim miejscu zameldowali się Niemcy ze stratą 9.5 pkt do lidera.

Konkurs mieszany w Titisee-Neustadt. Druga seria

Niestety Kinga Rajda oddała słabszy skok niż w pierwszej serii. Polka uzyskała tylko 91.5 metra, co sprawiło, że rywale powiększyli przewagę nad Biało-Czerwonymi. Z kolei Piotr Żyła zrehabilitował się za nieudany skok w pierwszej serii i wylądował na 140 metrze.

Swój drugi skok, a przedostatni dla Polski w tym konkursie oddała Nicole Konderla, która powtórzyła swój wynik z pierwszej serii, czyli 115 metrów. Dwie całkiem przyzwoite próby mogą cieszyć samą zawodniczkę i jej sztab trenerski. Podobnie jak Kondrella bardzo równą formę w tym konkursie zaprezentował lider naszej reprezentacji, czyli Dawid Kubacki, który skakał z obniżonego rozbiegu. Lider Biało-Czerwonych uzyskał wynik 135.5 metra, który mógł w końcówce wyrwać siódmą lokatę Finom.

Po Kubackim skakał Fin Antti Aalto, z którym bezpośrednio konkurowaliśmy. Skoczek oddał krótszy skok – 121-metrowy, który nie pozwolił reprezentacji Finlandii wyprzedzić Biało-Czerwonych. W tym konkursie zwyciężyli Austriacy, drudzy byli reprezentanci Norwegii a na ostatnim miejscu podium zameldowali się rep. Niemiec.

Czytaj też:
Dawid Kubacki już wie, co go czeka. Tego spodziewa się po Thomasie Thurnbichlerze
Czytaj też:
Stoch bez punktów, Kubacki i Żyła atakowali w drugiej serii. Wielkie emocje w Titisee-Neustadt

Źródło: WPROST.pl