Łukasz Różański został mistrzem świata i zarobił sporo pieniędzy. Kwota zwala z nóg

Łukasz Różański został mistrzem świata i zarobił sporo pieniędzy. Kwota zwala z nóg

Łukasz Różański
Łukasz Różański Źródło:PAP / Darek Delmanowicz
Łukasz Różański został mistrzem świata WBC w kategorii bridger. Polak walczył z Alenem Babiciem na KnockOut Boxing Night 27. Wiadomo, ile polski pięściarz zarobił za tę walkę.

Podczas KnockOut Boxing Night 27 Łukasz Różański zdobył pas mistrza świata WBC bridger. Pięściarz pokonał Alena Babicia w niecałe dwie minuty pierwszej rundy. Po zwycięstwie Polak oddał swoje trofeum przyjacielowi Rafałowi Kaliszowi.

Łukasz Różański zdradził, dlaczego oddał pas

Jak zdradził w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” tylko on wierzył w niego. – Nikt nie wierzył oprócz Rafała Kalisza, który mnie namówił do powrotu do boksu. No i ja wierzyłem, że robię to, aby coś osiągnąć – zdradził.

– Powiedziałem, że jak wygram, to on zasługuje na niego. W marcu 2013 r. znowu zacząłem trenować i to był jego pomysł – zrelacjonował.

Wiemy, ile zarobił Łukasz Różański na tej walce

Jak można przeczytać na stronie wbcboxing.com Andrzej Wasilewski z KnockOut Promotions zaoferował w przetargu 425 tys. dolarów za walkę, do podziału dla obu zawodników. Ta oferta była najlepsza, bo Matchroom Boxing reprezentowany przez Toma Dallasa oferował 350 tys. dolarów.

Zgodnie z wyliczeniami serwisu ringpolska.pl Łukasz Różański zarobił za walkę z Alenem Babiciem 234 tys. dolarów, co w przeliczeniu na złotówki po obecnym kursie wynosi około milion złotych. Podział był 50-50 z obowiązkiem odbycia drugiej walki. Ponadto federacja zastosowała swoją zasadę podziału puli, czyli 10 proc. całej oferty zostało zarezerwowane do wypłaty jako bonus dla zwycięzcy.

Pozostałe 90 proc. kwoty, czyli 382,5 tys. dol pięściarze podzielili się między sobą. Oznacza to, że rywal Różańskiego – Alen Babić zarobił 191 tys. dolarów, czyli prawie 800 tys. zł.

Łukasz Różański może szykować się do obrony pasa

Łukasz Różański, czyli nowy mistrz świata WBC wagi bridger już może szykować się do kolejnej walki, tym razem do obrony pasa. Jego rywalem będzie zwycięzca starcia Kevina Lereny (28-2, 14 KO) z Ryadem Mehrym (31-1, 26 KO). Zgodnie z zapowiedziami federacji WBC triumfator tego pojedynku zostanie pretendentem do walki o mistrzostwo. Swojego najbliższego przeciwnika Polak pozna już 13 maja.

Czytaj też:
Tomasz Adamek wraca na ring. „Jestem im to winny”
Czytaj też:
Rosjanie chcą pozbawić Polskę kwalifikacji olimpijskich. Piszą do MKOl

Źródło: WPROST.pl / ringpolska.pl