Utalentowany Polak robi furorę na French Open. Jest o krok od wielkiego finału!

Utalentowany Polak robi furorę na French Open. Jest o krok od wielkiego finału!

Martyn Pawelski
Martyn Pawelski Źródło: Newspix.pl / Tomasz Jastrzebowski / Foto Olimpik / NEWSPIX.PL
17-letni Martyn Pawelski jest nie do zatrzymania. Młody Polak świetnie sobie radzi w tegorocznym French Open dla juniorów. Tenisista po pokonaniu Meksykanina Rodrigo Pacheco Mendeza znalazł się w półfinale. W meczu, którego stawką będzie awans do finału, zmierzy się z Belgiem Gillesem Arnaudem Baillym.

W czwartek, 2 czerwca awans do wielkiego finału wielkoszlemowego French Open uzyskała Iga Świątek. Liderka światowego rankingu pewnie pokonała Rosjankę Darię Kasatkinę 6:2, 6:1. To nie jedyny sukces Biało-Czerwonych na paryskich kortach. Fenomenalnie radzi sobie również Martyn Pawelski. Utalentowany 17-latek zwyciężył z wyżej notowanym Meksykaninem Rodrigo Pacheco Mendezem 7:6, 6:4 i awansował do półfinału turnieju juniorów.

Martyn Pawelski robi furorę na paryskich kortach

Młody tenisista zajmuje obecnie 41. miejsce w zestawieniu juniorów ITF i praktycznie w każdej z rund musiał mierzyć się z zawodnikami, którzy plasują się w tym rankingu na wyższych lokatach od niego. Polak udowodnił jednak, że nie ma to znaczenia i mimo iż nie był faworytem, doszedł do półfinału tych prestiżowych zawodów. Ćwierćfinałowy pojedynek z Rodrigo Pacheco Mendezem był naprawdę wyrównany, szczególnie pierwszy set. Żaden z tenisistów nie potrafił przełamać rywala, dlatego o losach tej partii musiał zadecydować tie-break, a w nim lepszy był Martyn Pawelski. Od samego początku do końca 17-latek miał go pod kontrolą i wygrał 7:2.

Druga odsłona tego meczu fantastycznie rozpoczęła się dla Meksykanina, który szybko przełamał Polaka i wyszedł na prowadzenie 3:0. Nasz reprezentant jednak się nie poddał i od stanu 1:4 odrobił straty i to w kapitalnym stylu. Zwyciężył w pięciu kolejnych gemach i zakończył tego seta wygraną 6:4. Warto dodać, że podczas tego turnieju polski zawodnik spisuje się fenomenalnie, o czym świadczy fakt, że do tego momentu we wszystkich spotkaniach przegrał tylko jednego seta. Miał to miejsce w pierwszej rundzie, gdy rywalizował z Hiszpanem Martinem Landalucem.

W walce o finał rywalem 17-latka będzie Belg Gilles Arnaud Bailly. Spotkanie odbędzie się piątek, 3 czerwca. Początek tego starcia zaplanowano na godzinę 12:30.

Czytaj też:
Wielki transfer jest coraz bliżej! Agent Gabriela Sloniny naciska na odejście

Opracował:
Źródło: WPROST.pl