Szybki awans do finału Igi Świątek. Rywalka musiała odpuścić

Szybki awans do finału Igi Świątek. Rywalka musiała odpuścić

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło: PAP/EPA / Ronald Wittek
Starcie Igi Świątek i Ons Jabeur zapowiadało się jako bardzo wyrównane. Nieoczekiwanie trwało nadzwyczaj krótko. Obie rywalki opuściły kort smutne, bo okoliczności wyłonienia zwyciężczyni nie należały do wymarzonych.

Starcie pierwszej i czwartej rakiety świata zapowiadało się jako rewanż za ubiegłoroczny finał US Open. Wtedy to  pewnie triumfowała 6:2, 7:6, zgarniając pierwszy wielkoszlemowy tytuł na amerykańskiej ziemi. Ons Jabeur wiedziała, że czeka ją trudne zadanie. Awans do finału wywalczyła jednak Iga Świątek, choć nie były to okoliczności, o jakich ktokolwiek by marzył. Całe spotkanie trwało zaledwie kilkanaście minut.

Ons Jabeur musiała poddać mecz z Igą Świątek

W meczach ćwierćfinałowych obie tenisistki pewnie pokonały swoje rywalki. Znacznie mniej roboty miała Ons Jabeur, która pokonała Beatriz Haddad Marię w dwóch setach. Świątek potrzebowała do pokonania Karoliny Pliskovej trzech, gdyż w pierwszej to Czeszka nieoczekiwanie triumfowała.

Spotkanie pomiędzy rywalkami rozpoczęło się wygranym pierwszym gemem Świątek przy jej serwisie. Kibice i telewidzowie nie zdążyli dobrze zasiąść, gdy doszło do przerwy medycznej. Po jednej z akcji Jabeur złapała się za łydkę i poprosiła o przerwę. Po kilku minutach opieki medycznej Tunezyjka wróciła z obandażowaną nogą do gry, lecz wciąż było widać grymas bólu na twarzy. Próbowała walczyć, ale już w drugim gemie została przez Polkę przełamana. Gdy Świątek bez problemu wygrała kolejnego, prowadząc 3:0, Jabeur spasowała. Z powodu kontuzji musiała skreczować. Świątek pocieszała zapłakaną Tunezyjkę wiedząc, że nie tak powinno wyglądać ich starcie.

Aryna Sabalenka rywalką Igi Świątek w finale turnieju WTA w Stuttgarcie

Rywalką Świątek w finale będzie Aryna Sabalenka. Białorusinka tuż przed meczem Polki z Tunezyjką szybko odprawiła Rosjankę Anastazję Potapową 6:1, 6:2. Będzie to starcie pierwszej i drugiej rakiety świata. W ostatnim bezpośrednim meczu triumfowała Świątek, wygrywając mecz World Tennis League w Dubaju 6:1, 6:3.

Czytaj też:
Zakłopotana Iga Świątek po meczu. „Teraz mi głupio”
Czytaj też:
Czołowa tenisistka świata poparła udział Rosjan. „Restrykcje obowiązują”