Tragedia Huberta Hurkacza w Cincinnati. Znów przegrał ze zdrowiem

Tragedia Huberta Hurkacza w Cincinnati. Znów przegrał ze zdrowiem

Polski tenisista Hubert Hurkacz
Polski tenisista Hubert Hurkacz Źródło: PAP / Marcin Cholewinski
Hubert Hurkacz poddał ćwierćfinałowy pojedynek z Francesem Tiafoe podczas zmagań ATP 1000 w Cincinnati. Polak konsultował stan zdrowia z fizjoterapeutą, ale nie poprosił o przerwę medyczną.

Hubert Hurkacz w ostatnich tygodniach musiał borykać się z kontuzją kolana, która zabrała mu możliwość startu na igrzyskach olimpijskich. Polak szybko doszedł do siebie po operacji i mógł wznowić rywalizację w Montrealu. Po zmaganiach w Kanadzie przyszedł czas na turniej Cincinnati. Ten kończy się dla niego na etapie ćwierćfinału. Po porażce 3:6 w pierwszym secie, najlepszy polski tenisista nie był w stanie kontynuować rywalizacji z Francesem Tiafoe.

Hubert Hukracz przegrał z bólem

Teniści rozpoczęli mecz później niż zakładano z powodu problemów z pogodą. Gdy już wystartowali, to lepiej na korcie odnajdywał się Hurkacz. Tiafoe nie dawał za wygraną i trzymał się wygranych przy własnym podaniu. Kluczowy okazał się piąty gem. Wówczas Amerykanin jako pierwszy dokonał przełamania w spotkaniu, wykorzystując drugiego break pointa.

Z czasem na jaw zaczęły wychodzić problemy zdrowotne Hurkacza. Polak konsultował stan zdrowia z fizjoterapeutą, ale nie poprosił o przerwę medyczną. Do końca seta walczył o niespodziankę, choć musiał pogodzić się z porażką 3:6. Rywal na sam koniec partii przełamał go po raz drugi.

Po porażce w secie reprezentant Polski poddał mecz. Zakomunikował, że nie może dalej grać, choć nie wiadomo co mu dolega. Podczas meczu z Nishioką również prosił o przerwę medyczną. Później tłumaczył, że nie miało to związku z kolanem, które niedawno miał operowane. „Doskwiera natomiast wszystko wokół niego, jak łydka, plecy czy inne mięśnie” – mówił wówczas, narzekając, że nie miał wiele czasu na treningi na korcie.

twitter

Pogromca Huberta Hurkacza gra dalej w Cincinnati

Pogromca Huberta Hurkacza Frances Tiafoe w półfinale turnieju ATP w Cincinnati zmierzy się z Holgerem Rune, który w niecałe 80 minut uporał się z Jackiem Draperem.

Czytaj też:
Jak widzą Igę Świątek za granicą? „Nie będzie gwiazdą w tym wymiarze”
Czytaj też:
Iga Świątek z kapitalną serią. Nikt nie może jej dorównać

Opracował:
Źródło: WPROST.pl