Aleksandra Kowalczuk powalczy o brąz! Świetny występ Polki

Aleksandra Kowalczuk powalczy o brąz! Świetny występ Polki

Alicja Kowalczuk
Alicja Kowalczuk Źródło:Newspix.pl / Rafał Oleksiewicz/ PressFocus
Aleksandra Kowalczuk wprawdzie przegrała starcie ćwierćfinałowe w taekwondo, ale dostała się do repasaży. Tam Polka wygrała pierwszą walkę, dzięki czemu będzie miała szansę na medal olimpijski.

Aleksandra Kowalczuk w pierwszej walce turnieju olimpijskiego mierzyła się z Rebą Stewart. Polka od początku prezentowała się lepiej niż Australijka, dzięki czemu pewnie awansowała do ćwierćfinału. Tam przegrała z Milicą Mandić, jednak nie oznaczało to końca szans na medal olimpijski.

Polce startującej w kategorii powyżej 67 kg przyszło czekać na rozstrzygnięcia półfinałowe. Tam Mandić wygrała swoją walkę, dzięki czemu Kowalczuk zyskała szansę na udział w repasażach. Dwa wygrane pojedynki dadzą niespełna 25-letniej zawodniczce brązowy medal.

Wygrana w pierwszej walce

W pierwszej z walk Polka mierzyła się z Faith Ogallo i to nasza reprezentantka była faworytką starcia. Kowalczuk od początku była aktywna, ale to Ogallo Kenijka zaliczyła pierwsze punktowe trafienie. Nasza reprezentantka odpowiedziała ciosem w głowę, a pierwsza runda zakończyła się wynikiem 6:4 dla Polki.

Kowalczuk w drugiej rundzie starała się potwierdzić dominację, a po efektownym kopnięciu powiększyła swoją przewagę. Rezultat 8:5 dla przedstawicielki Biało-Czerwonych sprawiał, że Polka była blisko awansu do kolejnej walki w repasażach.

Awans udało się potwierdzić w kolejnej rundzie, a Kowalczuk wygrała 15:7. Tym samym awansowała do kolejnego starcia, gdzie zmierzy się z Bianką Walkden. Stawką pojedynku będzie brązowy medal igrzysk, a Polka i Brytyjka wyjdą na matę we wtorek 27 lipca o godz. 14.

Czytaj też:
Fatalny mecz Huberta Hurkacza. Polak odpada z igrzysk!

Źródło: WPROST.pl