Nikola Grbić nie gryzie się język. „Igrzyska to chaos”

Nikola Grbić nie gryzie się język. „Igrzyska to chaos”

Nikola Grbić
Nikola Grbić Źródło: Newspix.pl
Polscy siatkarze dotarli już do Paryża, gdzie w sobotę zainaugurują występy na igrzyskach olimpijskich. Wymownie o warunkach panujących we Francji wypowiedział się Nikola Grbić.

Reprezentanci Polski są już po pierwszych treningach w Paryżu. Biało-czerwoni będą rywalizować w South Paris Arenie, czyli obiekcie, który jest na co dzień halą targową. Zajęcia natomiast odbywają się w innej hali. Pojawiły się już pierwsze komentarze ze strony polskiej strony odnośnie miejsca, w którym zawodnicy powalczą o olimpijskie medale.

Nikola Grbić wprost o igrzyskach

Wypowiedział się choćby selekcjoner polskiej kadry. Nikola Grbić z jednej strony nie szczędził cierpkich słów otoczce związanej z igrzyskami, a z drugiej strony dało się u niego wyczuć nutę żartu.

– Jest idealnie niezależnie od tego, jak to wygląda. Nie przejmuję się tym. Tak, jak jest dla nas, jest też dla absolutnie każdej innej osoby – powiedział Nikola Grbić w rozmowie z portalem sport.tvp.pl.

Chwilę później selekcjoner naszego zespołu powiedział, że nie widzi w tym pola do żartu. Przyznał, że mówi po prostu to co, czuję i trzeba zaakceptować warunki, jakie są w Paryżu.

– Takie są warunki. Jedziemy! We wtorek czekaliśmy 40 minut w kolejce tylko po to, żeby zjeść. Tak jednak jest. Poczekaliśmy, inni też poczekali. Takie są igrzyska. To chaos, wiele sportów, dyscyplin, ludzi. To są jednak małe niedogodności, które trzeba przezwyciężyć. Jedną z nich jest to, że nie jest to siatkarska hala, a bardziej targowa. Ok, nie interesuje mnie to i nie mówię tego sarkastycznie. Musimy to zaakceptować – dodał Serb.

Reprezentacja Polski spełni marzenie?

Miejmy nadzieję, że polscy siatkarze będę prezentować w Paryżu swój najlepszy możliwy poziom. Stawka jest ogromna. Powalczą o pierwszy od 48 medal olimpijski dla polskiej siatkówki. Spróbują nawiązać do wyczynu podopiecznych Huberta Jerzego Wagnera, którzy w 1976 roku wywalczyli złoto. Do złamania jest też klątwa ćwierćfinałów. Na tym etapie bowiem każdy turniej olimpijski w XXI wieku kończyła nasza kadra. Drużyna pod batutą Grbicia rozpocznie zmagania w stolicy Francji w sobotę. Rywalem mistrzów Europy będzie Egipt. Początek tego starcia o godzinie 17.

Czytaj też:
Malwina Smarzek nie ukrywa wzruszenia igrzyskami. Polka z trudem powstrzymała łzy
Czytaj też:
Ryszard Bosek dla „Wprost”: Wiedzieliśmy, że Rosjanie nie wytrzymają

Opracował:
Źródło: sport.tvp.pl