Wilfredo Leon to wielka postać światowej siatkówki. W seniorskiej kadrze Kuby zadebiutował już w wieku 14 lat. Z tą drużyną – już jako siatkarz z ogromnym talentem i potencjałem – sięgnął po wicemistrzostwo świata w 2010 roku. Dziewięć lat później Leon, już jako posiadacz polskiego obywatelstwa, zadebiutował w reprezentacji Polski. Z marszu stając się jej kluczową postacią.
PlusLiga: Wilfredo Leon podjął decyzję o swojej przyszłości
Dla polskiej siatkówki Leon przyjmujący zdobył na przestrzeni pięciu lat niemal wszystko, spoglądając na najważniejsze imprezy. Od medali mistrzostw Europy (złoto 2023 i nagroda MVP finału plus dwa brązowe krążki 2019 i 2021), poprzez Puchar Świata (srebro 2019), Ligę Narodów (złoto 2023, srebro 2021 i brąz 2024). Kończąc na tym najważniejszym, tak długo wyczekiwanym, srebrnym medalu olimpijskim z tegorocznych igrzysk (2024) w stolicy Francji. Do zdobycia Leonowi został jeszcze jedno podium w roli reprezentanta Polski, a szansa na to pojawi się już w nadchodzącym roku 2025.
Od sezonu 2024/25 siatkarz gra dla Bogdanki LUK Lublin. Lubelski klub znajduje się w ścisłej czołówce PlusLigi. Czy Leon zamierza pozostać w polskich rozgrywkach na dłużej? Już od kilku tygodni pojawiają się przecieki medialne, dotyczące ostatecznej decyzji gwiazdy PlusLigi. Kamil Drąg z „Przeglądu Sportowego” i Onetu jest kolejnym, który wpisał się na listę po stronie „tak” Leona na kolejny sezon w PlusLidze.
Zdaniem dziennikarza, doszło już do podpisania umowy na kampanię 2025/26. Przyjmujący ma pozostać w Bogdance LUK. To dobre wieści w kontekście utrzymania w PlusLidze tak wartościowego, znanego siatkarza. A sam lubelski klub ma plan jeszcze mocniej zaatakować czołówkę krajowego podwórka, na stałe wypisując się do grona zespołów, które będą walczyć o najwyższe cele.
Czytaj też:
Niepokojące wieści z PlusLigi. Ważna zmiana wywołana zdrowiemCzytaj też:
Michał Winiarski o meczach z reprezentacją Polski. Polak trenuje kadrę Niemiec