W poniedziałek staromiejska prokuratura w Poznaniu rozpoczęła śledztwo w sprawie antylitewskiego transparentu na stadionie Lecha Poznań, który został rozwieszony podczas meczu z Żalgirisem Wilno - podaje Radio Merkury.
Śledczy sprawdzą, czy doszło do publicznego znieważenia grupy ludności z powodu jej przynależność i narodowej. Do prokuratury dotarły już materiały zebrane przez policję - są to między innymi zdjęcia transparentu.
Nie wiadomo ile potrwa śledztwo - prokuratorzy muszą przesłuchać świadków, m.in. ochroniarzy stadionowych. Chcą także przejrzeć nagrania ze stadionu. Za publiczne znieważenie grupy ludności z powodu jej przynależności narodowej grozi kara do trzech lat więzienia.
W ostatni czwartek podczas meczu Lech Poznań - Żalgiris Wilno ultrasi wielkopolskiej drużynie wywiesili na trybunie obraźliwy transparent o treści "Litewski chamie, klęknij przed polskim panem!". Żalgiris mecz przegrał 1:2, ale z europejskich pucharów odpadł Lech.
pr, Radio Merkury, TVN24/x-news
Nie wiadomo ile potrwa śledztwo - prokuratorzy muszą przesłuchać świadków, m.in. ochroniarzy stadionowych. Chcą także przejrzeć nagrania ze stadionu. Za publiczne znieważenie grupy ludności z powodu jej przynależności narodowej grozi kara do trzech lat więzienia.
W ostatni czwartek podczas meczu Lech Poznań - Żalgiris Wilno ultrasi wielkopolskiej drużynie wywiesili na trybunie obraźliwy transparent o treści "Litewski chamie, klęknij przed polskim panem!". Żalgiris mecz przegrał 1:2, ale z europejskich pucharów odpadł Lech.
pr, Radio Merkury, TVN24/x-news