"Liczne badania i źródła potwierdzają, że Polacy odczuwają ogromną potrzebę bycia razem, zbiorowego przeżywania wyjątkowych momentów, celebracji zwycięstw. Symboliczną formą manifestacji tej wspólnotowości jest społeczny fenomen kibicowania, który jednoczy Polaków przy okazji wielkich sportowych wydarzeń." - piszą autorzy raportu "Chcemy kibicować".
Przekonują oni, że "kibicowanie jest nieodłącznym" elementem zbiorowego przeżywania emocji. Ich zdaniem jest to "zasługa rewolucji w technologii telewizyjnej". "Wraz z rozwojem telewizji cyfrowej w jakości HD, a nawet 3D, i rozwojem sprzętu do jej odbioru coraz łatwiej i dokładniej można przenosić boiskowe wydarzenia oraz atmosferę wielkich sportowych wydarzeń do barów, pubów, piwnych ogródków czy mieszkań" - twierdzą.
Badacze uważają, że w momencie gdy największe wydarzenia sportowe stają się dostępne jedynie dla "bardzo wąskiego grona zaproszonych wybrańców ze świata towarzysko-biznesowego", to właśnie "telewizyjna publiczność" przejmuje rolę głównego odbiorcy współczesnego sportu.
Autorzy raportu zauważają, że "coraz bardziej szczegółowe regulaminy" i rygorystyczne przepisy znacząco "ograniczają swobodę kibiców, żywiołowość i tradycyjną kulturę stadionową". Cyfrowa telewizja pozwala zaś przenieść sportowe emocje i atmosferę do pubów czy domów. Twierdzą również, że "wspólne kibicowanie w barach, pubach czy domach buduje społeczne więzi między ludźmi bez względu na wiek, płeć, poglądy polityczne, czy też miejsce w strukturze społecznej".
"Kibicowanie integruje Polaków w lokalnych wspólnotach, przez co manifestuje się w swobodnym, nieskrępowanym, pozbawionym sztucznego patosu i oficjalnego zadęcia patriotyzmie" - piszą.
Z danych opublikowanych w raporcie wynika, że to właśnie wydarzenia sportowe cieszą się wśród transmisji telewizyjnych największą oglądalnością. Na szczycie rankingu znalazły się m.in relacje z konkursu skoków narciarskich podczas igrzysk olimpijskich w Salt Lake City (13 mln widzów), mecz Niemcy-Polska z mundialu w 2006 r. (12,74 mln) czy walka Gołota-Witherspoon z 1998 r. (11 mln).
Statystyki pokazują również, że Polacy wolny czas spędzają najczęściej na dwa sposoby - oglądając telewizję (60% badanych) lub spędzając czas z bliskimi (57%). Oglądanie transmisji z wydarzeń sportowych w gronie rodziny i znajomych jest więc połączeniem tego, co Polacy lubią najbardziej, tworząc tym samym "nową formę wspólnego spędzania czasu".
Zdaniem autorów, "nowoczesne kibicowanie w domach czy pubach jest formą społecznej integracji w mikroskali, przyczynia się do umacniania więzi z najbliższym otoczeniem: rodziną, przyjaciółmi czy sąsiadami". "Wspólne przeżywanie emocji zbliża ludzi niezależnie od istniejących podziałów społecznych, ekonomicznych czy politycznych" - przekonują.
mp, raport "Chcemy kibicować"
Badacze uważają, że w momencie gdy największe wydarzenia sportowe stają się dostępne jedynie dla "bardzo wąskiego grona zaproszonych wybrańców ze świata towarzysko-biznesowego", to właśnie "telewizyjna publiczność" przejmuje rolę głównego odbiorcy współczesnego sportu.
Autorzy raportu zauważają, że "coraz bardziej szczegółowe regulaminy" i rygorystyczne przepisy znacząco "ograniczają swobodę kibiców, żywiołowość i tradycyjną kulturę stadionową". Cyfrowa telewizja pozwala zaś przenieść sportowe emocje i atmosferę do pubów czy domów. Twierdzą również, że "wspólne kibicowanie w barach, pubach czy domach buduje społeczne więzi między ludźmi bez względu na wiek, płeć, poglądy polityczne, czy też miejsce w strukturze społecznej".
"Kibicowanie integruje Polaków w lokalnych wspólnotach, przez co manifestuje się w swobodnym, nieskrępowanym, pozbawionym sztucznego patosu i oficjalnego zadęcia patriotyzmie" - piszą.
Z danych opublikowanych w raporcie wynika, że to właśnie wydarzenia sportowe cieszą się wśród transmisji telewizyjnych największą oglądalnością. Na szczycie rankingu znalazły się m.in relacje z konkursu skoków narciarskich podczas igrzysk olimpijskich w Salt Lake City (13 mln widzów), mecz Niemcy-Polska z mundialu w 2006 r. (12,74 mln) czy walka Gołota-Witherspoon z 1998 r. (11 mln).
Statystyki pokazują również, że Polacy wolny czas spędzają najczęściej na dwa sposoby - oglądając telewizję (60% badanych) lub spędzając czas z bliskimi (57%). Oglądanie transmisji z wydarzeń sportowych w gronie rodziny i znajomych jest więc połączeniem tego, co Polacy lubią najbardziej, tworząc tym samym "nową formę wspólnego spędzania czasu".
Zdaniem autorów, "nowoczesne kibicowanie w domach czy pubach jest formą społecznej integracji w mikroskali, przyczynia się do umacniania więzi z najbliższym otoczeniem: rodziną, przyjaciółmi czy sąsiadami". "Wspólne przeżywanie emocji zbliża ludzi niezależnie od istniejących podziałów społecznych, ekonomicznych czy politycznych" - przekonują.
mp, raport "Chcemy kibicować"