Jednak kapitan "Trójkolorowych" Hugo Lloris potwierdził, że atmosfera wróciła do normy. - W szatni każdy może mówić co chce - uciął temat bramkarz Lyonu.
Bramkarz reprezentacji Francji zdradził, że cały zespół wierzy w zwycięstwo z Hiszpanią. - Będę miał tym razem trochę więcej pracy niż w meczach grupowych Euro 2012, ponieważ rywale znacznie częściej mają piłkę. Jednak wiemy, że możemy wygrać. Musimy być bardzo skoncentrowani, grać zespołowo i dać z siebie wszystko - powiedział.
Trener Blanc nie ukrywał zadowolenia z faktu, że żaden z jego podopiecznych nie zmaga się z kontuzją przed spotkaniem z obrońcami tytułu. - Niektórzy zawodnicy wymagali odrobinę więcej uwagi. Przede wszystkim Ribery, który narzekał na ból stopy. Ale teraz jest w pełni sił, podobnie jak Nasri, który miał kłopoty z kolanem - poinformował szkoleniowiec.
PAP, arb