Polskie kluby pną się w rankingu UEFA. Czy inne drużyny wezmą przykład z Rakowa?

Polskie kluby pną się w rankingu UEFA. Czy inne drużyny wezmą przykład z Rakowa?

Fran Tudor, Raków Częstochowa
Fran Tudor, Raków Częstochowa Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Misiak / PressFocus
Kolejny awans Rakowa Częstochowa w europejskich pucharach to nie tylko sukces aktualnych mistrzów Polski. Częstochowianie pracują bowiem na świetny wynik w rankingu UEFA, w którym polski futbol stoi w coraz lepszym położeniu.

Warto przypomnieć, że rankingowa pozycja jest niezwykle istotna w perspektywie kolejnych sezonów rozgrywek pod egidą UEFA. Kluby z PKO BP Ekstraklasy przez wiele lat głównie kompromitowały się w europejskich pucharach. A to niestety powodowało, że zamiast spoglądać z nadzieją w przyszłość, polska piłka klubowa głównie się pogrążała.

Raków Częstochowa niepokonany w Europie!

Drużyna prowadzona przez trenera Dawida Szwargę kroczy pucharową ścieżką tego sezonu od I rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Częstochowianie pokonali już trzy przeszkody, ogrywając kolejno: Florę Tallinn, Karabach Agdam i Aris Limassol. Na sześć meczów Raków wygrał pięć, dokładając jeden remis – na wagę awansu w Baku z mistrzami Azerbejdżanu. Dzięki temu klub z Częstochowy zdobył już 1,375 pkt do rankingu krajowego UEFA. Polska ma ich łącznie 21,500 – zajmując 21 miejsce w Europie.

Blisko są Chorwaci (21,525) oraz Grecy (21,925). Żeby jednak myśleć o wejściu kolejne piętro wyżej, kolejne ekstraklasowe kluby muszą zdobywać punkty rankingowe. Czy tak będzie, przekonamy się już w najbliższy czwartek, podczas rywalizacji w eliminacjach Ligi Konferencji. Swoje spotkania zagrają: Pogoń Szczecin, Legia Warszawa i Lech Poznań.

twitter

Przed rewanżami w najlepszym położeniu wydaje się być Kolejorz. Legia będzie musiała odrabiać minimalne straty, natomiast szczecinianie… raczej są już pogodzeni z losem.

Kiedy rewanżowe mecze polskich klubów w pucharach?

W czwartek jako pierwsza na boisko wyjdzie Pogoń. Po wyjazdowej klęsce 0:5 szczecinianie będą chcieli przede wszystkim zmazać plamę w starciu z KAA Gent. Mecz Pogoni z belgijskim klubem od godz. 18:00.

Godzinę później (tj. 19:00) batalię przeciwko Austrii Wiedeń rozpocznie Legia Warszawa. Wicemistrzowie Polski przegrali u siebie 1:2 i muszą postawić w austriackiej stolicy wszystko na jedną kartę. O g. 20:00 na boisko wyjdzie za to Lech. Ćwierćfinalista poprzedniej edycji Ligi Konferencji zagra na wyjeździe ze Spartakiem Trnava. Kolejorz będzie bronił minimalnej zaliczki, tj. zwycięstwa 2:1.

Czytaj też:
Piłkarz Rakowa Częstochowa rozpłakał się przed kamerą. Jego żona trafiła do szpitala
Czytaj też:
Kamil Grabara stanie na drodze Rakowa Częstochowa. Wyciekła „tajemnica” bramkarza