Wszystko jasne w grupie D. Australia pokonała Danię i awansowała do 1/8 finału mundialu

Wszystko jasne w grupie D. Australia pokonała Danię i awansowała do 1/8 finału mundialu

Dania – Australia
Dania – Australia Źródło:PAP/EPA / Rolex dela Pena
Australia pokonała Danię w ostatnim meczu grupy D na mistrzostwach świata w Katarze. Taki wynik dał piłkarzom Socceroos awans do 1/8 finału mundialu. Bramkę oglądaliśmy dopiero w drugiej połowie.

Przed ostatnią kolejką w grupie D pierwsze miejsce zajmowała pewna awansu do 1/8 finału mistrzostw świata Francja. Tuż za nią uplasowała się Australia, która po dwóch meczach miała trzy punkty na swoim koncie. Trzecie i czwarte miejsce zajmowali Duńczycy i Tunezyjczycy, którzy w meczu między sobą podzielili się punktami.

Mecz Dania – Australia był ważny dla obu ekip, bo miał wskazać, kto razem z Trójkolorowymi awansuje dalej. Przed tym meczem to Australijczycy mieli większy komfort, bo im nawet remis dawał wyjście z grupy, przy podziale punktów lub porażce w meczu Tunezja – Francja.

Pierwsza połowa meczu Australia — Dania

W związku z tym to Dania musiała ruszyć z atakami od początku tego spotkania. Pierwszą groźną sytuację Czerwono-Biali stworzyli sobie w 12. minucie. Mathias Jensen dostał podanie w pole karne. Napastnik uderzył bez zastanowienia w kierunku prawego słupka bramki Mathewa Ryana. Jednak bramkarz był czujny i popisał się świetną interwencją. Kolejną okazję piłkarze z Gangu Olsena mieli w 19. minucie. Tym razem Joakim Maehle wstrzelił piłkę w pole karne, ale znów czujnością popisał się australijski bramkarz.

Swoje szanse w pierwszej połowie mieli również Australijczycy, ale strzały albo były niecelne, albo bez trudu interweniował Kasper Schmeichel. Jednak Socceroos postawili na szczelną obronę i liczyli na jakiś szybki wypad z kontrataku. Taka postawa poskutkowała tym, że w tej części gry nie oglądaliśmy bramek.

Druga połowa wyłoniła zwycięzcę

Od początku drugiej połowy Dania odważnie ruszyła do ataku. Australijczycy grali z poświęceniem w obronie, ale co jakiś czas Czerwono-Biali znajdywali luki, by oddać strzał. Jednak z tych ataków nić nie wynikało, a w 61. minucie Australijczycy ruszyli z zabójczym kontratakiem. Mathew Leckie przeprowadził w samotny rajd. Piłkarz Socceroos wdarł się w pole karne i oddał strzał w stronę dalszego słupka bramki strzeżonej przez Schmeichela. Piłka musnęła słupek i wylądowała w siatce.

twitter

Ta bramka dała trochę animuszu Australijczykom, a na reprezentację Danii podziałała paraliżująco. Socceroos coraz częściej zaczęli dochodzić do głosu, a piłkarze z Gangu Olsena byli bezradni i tą przegraną 0:1 pożegnali się z mundialem 2022 w Katarze.

Czytaj też:
Polski trener, który pokonał Argentynę na mundialu. Jaką ma radę dla Michniewicza?
Czytaj też:
Dariusz Szpakowski wskazał, jakiej gry muszą unikać Polacy: Może być po nas

Źródło: WPROST.pl