Wcześniej media spekulowały, że Bayern Monachium zabroni polskiemu napastnikowi wyjazdu na mecz reprezentacji. W podobnej sytuacji był grający Krzysztof Piątek, grający w Hercie Berlin. Wiązało się to z rygorystycznymi przepisami niemieckiego sanepidu, który po powrocie z Wielkiej Brytanii nakładał kwarantannę niezależnie od wyniku testu na koronawirusa. Oznaczałoby to wyłączenie „Lewego” i Piątka z rozgrywek w Bundeslidze, na co kluby nie mogły sobie pozwolić.
Boniek: Jedziemy do Londynu w pełnym składzie
W piątek 19 marca prezes PZPN poinformował jednak, że udało się przezwyciężyć te formalności i osiągnięto konsensus, który pozwala Polakom na wyjazd. „Do Londynu pojedziemy w pełnym składzie. Dziękuje wszystkim, którzy nam pomogli” – napisał na Twitterze Zbigniew Boniek. Słowa podziękowania skierował m.in. w stronę Kancelarii Premiera. W kolejnym tweecie pokusił się o żart, sugerując, że Lewandowski i tak spędzi mecz na ławce rezerwowych.
Słowa prezesa PZPN oznaczają, że selekcjoner Paulo Sousa powinien mieć do dyspozycji wszystkich 27 powołanych piłkarzy. Mecz Polska – Anglia zaplanowano na 31 marca.
Czytaj też:
Marcin Lewandowski o igrzyskach, sztukach walki i końcu kariery. „Ciągle szukam nowych wyzwań”