Wisła Płock śmieje się z „wyczynu” swojego bramkarza. „Piłkarskie delicje”

Wisła Płock śmieje się z „wyczynu” swojego bramkarza. „Piłkarskie delicje”

Damian Węglarz w barwach Jagiellonii Białystok
Damian Węglarz w barwach Jagiellonii BiałystokŹródło:Newspix.pl / Krzysztof Porębski/ PressFocus
Wisła II Płock wprawdzie wygrała z Sokołem Serock na inaugurację sezonu, ale meczu nie będzie dobrze wspominał Damian Węglarz. Bramkarz Nafciarzy zaliczył kuriozalną wpadkę, co nie umknęło uwadze administratora mediów społecznościowych klubu.

Damian Węglarz przez cztery lata był piłkarzem Jagiellonii, ale nie zdołał wywalczyć sobie stałego miejsca w jedenastce zespołu z Białegostoku. Ostatecznie trafił do rezerw Wisły Płock, które aktualnie występują w grupie mazowieckiej IV ligi. Tam Nafciarzom na inaugurację sezonu przyszło mierzyć się z Sokołem Serock.

Absurdalna wpadka Węglarza

Wisła II Płock udanie rozpoczęła nowy sezon, pokonując rywali 4:2. Po meczu dużo mówi się o kuriozalnej wpadce wspomnianego Węglarza. Bramkarz dostał podanie od zawodnika w pola i niepotrzebnie wdał się w drybling z nadbiegającym piłkarzem Sokoła.

Zawodnik pogubił się w sztuczkach technicznych i przez przypadek wpakował piłkę do własnej bramki. „Piłkarskie delicje” – czytamy w opisie filmiku udostępnionego na profilu Wisły Płock. Materiał doczekał się ponad 24 tys. polubień i tysiąca udostępnień.

Przypomnijmy, na terenie województwa mazowieckiego swoje mecze rozgrywają zespoły z dwóch grup. W pierwszej z nich oprócz wspomnianej Wisły II Płock grają takie drużyny jak KS Troszyn, Hutnik Warszawa czy MKS Przasnysz. Drugą grupę stanowią m.in MKS Piaseczno, Orzeł Baniocha czy Energia Kozienice.

Czytaj też:
Nie wszystko było pod kontrolą, ale dwóch bohaterów zapewniło Wiśle zwycięstwo z Radomiakiem