Kolejny kraj bojkotuje Rosjan na arenach sportowych. To właśnie oni mieli grać ze Sborną w piłkarskiej Lidze Narodów

Kolejny kraj bojkotuje Rosjan na arenach sportowych. To właśnie oni mieli grać ze Sborną w piłkarskiej Lidze Narodów

Robert Lewandowski w meczu z Albanią
Robert Lewandowski w meczu z Albanią Źródło: Newspix.pl / Paweł Andrachiewicz / PressFocus
Wprawdzie FIFA wciąż nie podjęła radykalnych kroków w kierunku wykluczenia Rosji z międzynarodowych rozgrywek, ale wiele wskazuje na to, że wkrótce Sborna nie będzie miała z kim rozgrywać meczów. Powiększa się grono federacji bojkotujących kadrę Rosji, a w gronie zespołów wykluczających grę z tą drużyną znalazła się Albania.

Polski Związek Piłki Nożnej jako pierwszy ogłosił, że nasza reprezentacja nie rozegra meczu z Rosją. W ślad za federacją kierowaną przez Cezarego Kuleszę poszli Szwedzi i Czesi, a do grona związków bojkotujących Sborną dołączyli także Anglicy. „W ramach solidarności z Ukrainą, potępiając jednocześnie okrucieństwa popełniane przez rosyjskich przywódców, F.A. potwierdza, że w dającej się przewidzieć przyszłości nie będziemy grać przeciw Rosji w żadnych międzynarodowych rozgrywkach” – przekazali wicemistrzowie Europy.

Jak się okazuje, spotkań z reprezentacją Rosji nie zamierzają rozgrywać także Albańczycy, o czym poinformowała szefowa MSZ tego kraju. – Albania nie weźmie udziału w żadnych rozgrywkach sportowych z Federacją Rosyjską do zakończenia okupacji Ukrainy – przekazała Olta Xhacka cytowana przez Fox News.

Albania miała zagrać z Rosją w Lidze Narodów

Ta deklaracja jest o tyle istotna, że Albania 2 czerwca miała rozegrać domowe spotkanie z Rosją w ramach Ligi Narodów UEFA, a konkretnie spotkań w dywizji B. Na 13 czerwca zaplanowano z kolei rewanż, który miał odbyć się na stadionie Dynama Moskwa.

FIFA zdecydowała jednak, że Sborna nie może rozgrywać meczów na terenie własnego kraju, przez co konieczne byłoby znalezienie „neutralnego” obiektu. Decyzja Albańczyków zamyka jednak temat dwumeczu, o ile Rosjanie wcześniej nie zakończą okupacji Ukrainy lub FIFA nie zdecyduje się na wykluczenie Sbornej z rozgrywek międzynarodowych. Taki scenariusz wydaje się coraz mniej realny, ponieważ wydane przez FIFA oświadczenie jest mocno zachowawcze i nie zwiastuje nałożenia dotkliwych sankcji na rosyjski sport.

Czytaj też:
Wzruszające sceny z udziałem ukraińskiego piłkarza. Popłakał się na boisku

Źródło: Fox News