Na Kanale Sportowym cyklicznie prowadzony jest program „Polacy pod lupą”. W najnowszym odcinku znów poświęcono wiele czasu Adamowi Buksie, który w ostatnich miesiącach wyrósł na jedną z największych gwiazd MLS. Reprezentant naszego kraju doskonale radzi sobie w Stanach Zjednoczonych, w związku z czym budzi duże zainteresowanie na rynku transferowym.
Adam Buksa odrzucił gigantyczną ofertę z Azji
Bynajmniej nie chodzi jednak tylko o uwagę ze strony klubów ze Starego Kontynentu. Jak poinformował Mateusz Borek we wspomnianym programie, reprezentant Polski znalazł się też na celowniku klubu z Bliskiego Wschodu. Dziennikarz co prawda nie sprecyzował, o którą drużynę chodziło dokładnie. Wiadomo natomiast, że gdyby buksa zgodził się przyjąć ofertę z niej, zarobiły astronomiczne pieniądze.
– Miał kosmiczną propozycję znad Zatoki Perskiej. Usłyszałem, że mógł zarobić nawet 80 milionów złotych za trzy lata gry w tym zespole. Adam nie był jednak zainteresowany grą dla szejków – wyznał znany komentator sportowy.
Adam Buksa chce zagrać w Europie
Napastnik ewidentnie wolałby w niedalekiej przyszłości trafić do jakiejś mocnej ligi europejskiej. Już w ostatnich dwóch okienkach transferowych był łączony z klubami z Anglii oraz Francji. Duże zainteresowanie nim wykazywały Leicester City oraz AS Monaco.
– Myślę, że Buksa jest już głową poza MLS. Chce wrócić do Europy. New England Revolution konsekwentnie podnosiło kwotę transferową dla drużyn ze Starego Kontynentu, więc Polak musi poczekać do następnego okienka – dodał Borek.
Adam Buksa w MLS rozegrał łącznie 63 mecze, w których zdobył 26 bramek i zaliczył siedem asyst.
Czytaj też:
To z nimi wolałby zmierzyć się Czesław Michniewicz w finale baraży. „Grają przyjemniej dla rywala”