Napastnik Realu Madryt Karim Benzema nie przejmuje się gwizdami kibiców własnego klubu. Francuz przypomina, że w przeszłości gwizdano także... na Zinedine'a Zidane'a.
Snajper "Królewskich" jest krytykowany od początku sezonu za swoją słabą formę. Benzema jednak się tym nie przejmuje.
- Jestem w wielkim klubie i zawsze jest dużo oczekiwań. Jestem napastnikiem Realu Madryt. To oznacza, że muszę strzelać w każdym meczu. Tak już po prostu jest. Buczano na mnie w zeszłym sezonie, buczano na Ikera Casillasa. Spotkało to też innych wielkich graczy Realu: Ronaldo, Zidane'a - powiedział Benzema.
- Dla mnie to żaden problem. Będę ciężko pracował, żeby zmienić swoją sytuację - podsumował.
Goal.com
- Jestem w wielkim klubie i zawsze jest dużo oczekiwań. Jestem napastnikiem Realu Madryt. To oznacza, że muszę strzelać w każdym meczu. Tak już po prostu jest. Buczano na mnie w zeszłym sezonie, buczano na Ikera Casillasa. Spotkało to też innych wielkich graczy Realu: Ronaldo, Zidane'a - powiedział Benzema.
- Dla mnie to żaden problem. Będę ciężko pracował, żeby zmienić swoją sytuację - podsumował.
Goal.com