Na profilu Legii pojawiło się nagranie, które wywołało oburzenie. „Skandal czy żenada?”

Na profilu Legii pojawiło się nagranie, które wywołało oburzenie. „Skandal czy żenada?”

Andre Martins
Andre MartinsŹródło:X / @LegiaWarszawa
Piłkarze Legii Warszawa przerwę reprezentacyjną spędzają na treningach przed kolejnymi meczami Ekstraklasy i Ligi Europy. Jednym z elementów przygotowań są ćwiczenia siłowe, które wywołały małe zamieszanie w mediach społecznościowych.

opublikowała na twitterowym profilu krótkie nagranie, na którym widać ćwiczącego Andre Martinsa. Portugalczyk podnosił hantle leżąc na ławce skośnej, a technika zastosowana przez piłkarza zwróciła uwagę internautów. „Sprzęt na siłowni macie super, zainwestujcie jeszcze w trenera personalnego, by poprawnie ćwiczenia wykonywali, wtedy więcej im dadzą. Wiosłowanie hantlami w oparciu o ławkę skośną inaczej się robi” – zauważył jeden z nich.

Kolejny z komentujących zaapelował o to, by Martins nie wykonywał tego typu ćwiczeń. „Czy ktoś tam w ogóle nadzoruje te treningi?” – dopytywał. „Aż dziw bierze, ze w takim klubie nie ma obok trenera, który poprowadzi odpowiednio trening siłowy i nie pozwoli na te błędy widoczne na filmiku. Zaskakująco słabe” – czytamy w kolejnym komentarzu.

Trener krytykuje

Głos zabrał także Michał Adamczewski, który jest trenerem przygotowania fizycznego i motorycznego. Adamczewski obecnie pracuje w Polskim Związku Piłki Siatkowej, a w swoim CV ma pracę w ONICO Warszawa, Polskim Związku Zapaśniczym, Lechii Gdańsk czy Koronie Kielce.

Doświadczony trener nie pozostawił suchej nitki na sposobie, w jaki Martins wykonywał kolejne powtórzenia. „Zła pozycja, zła technika, złe tempo, brak zrozumienia ćwiczenia. Jak widać, źle również dobrany ciężar. Do tego niezbudowany zawodnik pod kątem treningu siłowego” – skomentował pod nagraniem zamieszczonym na profilu Legii. „Zastanawia tylko: bardziej skandal czy żenada?" – podsumował.

twitterCzytaj też:
Wspomnienia Fabiańskiego z reprezentacji. W jednej sprawie chciałby dać sobie drugą szansę?

Źródło: WPROST.pl / Twitter