Trener Legii Warszawa wbił „szpilę” Lechowi Poznań. To nie spodoba się fanom Kolejorza

Trener Legii Warszawa wbił „szpilę” Lechowi Poznań. To nie spodoba się fanom Kolejorza

Aleksandar Vuković
Aleksandar Vuković Źródło:Newspix.pl / Piotr Kucza/ Fotoptyk
Wielkimi krokami zbliża się mecz Lecha Poznań z Legią Warszawa, czyli drużyn, których pojedynki od lat elektryzują kibiców. Trener Wojskowych zauważył jednak, że nie zawsze spotkaniom obu drużyn towarzyszyły wielkie emocje. Aleksandar Vuković przy okazji wbił „szpilę” rywalom, podgrzewając tym samym atmosferę przed sobotnim spotkaniem.

Legia Warszawa przegrała w półfinale Pucharu Polski z Rakowem Częstochowa, znacznie ograniczając tym samym swoją szansę na awans do europejskich pucharów. Wojskowi musieliby zakończyć zmagania ligowe na co najmniej czwartej pozycji, co patrząc na ośmiopunktową stratę do Lechii Gdańsk, wydaje się być karkołomnym zadaniem. Mimo to mecz Wojskowych z Lechem Poznań i tak elektryzuje kibiców, którzy mają nadzieję na wielkie widowisko w stolicy Wielkopolski.

Ekstraklasa. Trener Legii przed meczem z Lechem

Podczas przedmeczowej konferencji prasowej Aleksandar Vuković docenił zespół Kolejorza. – Poznaniacy cały czas są wysoko i walczą o mistrzostwo. To nie przypadek, a duży potencjał i praca doświadczona trenera. Lech przegrywa rzadko, bo ma mocną drużynę – stwierdził. Według trenera Wojskowych podopieczni Macieja Skorży nie mogą jednak zakładać, że na pewno wygrają sobotnie spotkanie. – Jedziemy do Poznania z myślą o zdobyciu trzech punktów – zadeklarował.

Jak zauważył szkoleniowiec mistrza Polski, każdy piłkarz chce grać w meczach, które przykuwają uwagę wielu fanów. – W spotkaniach tych drużyn trybuny zawsze są pełne i panuje świetna atmosfera. To inny mecz niż pozostałe, które gramy. Drużyna inaczej na to reaguje – stwierdził.

Ekstraklasa. Vuković przypomniał o fuzji

Vuković przy okazji wbił „szpilę” Lechowi. – Od dłuższego czasu jest to rywalizacja, która emocjonuje wszystkich w Polsce. Pamiętam, że przed połączeniem Lecha z Amicą te mecze nie było traktowane jako spotkania na szczycie. Od tamtego czasu to jednak zupełnie inna historia – przypomniał.

Trener Legii nawiązał do wydarzeń z 2006 roku, kiedy to doszło do fuzji Lecha Poznań z Amicą Wronki. Przed wspomnianym połączeniem obu zespołów Kolejorz przez wiele lat nie sięgał po mistrzostwo kraju, a ostatni taki triumf miał miejsce na początku lat 90. Po fuzji ekipa z Poznania stała się jedną z najlepszych drużyn w kraju, aż ośmiokrotnie kończąc zmagania ligowe w czołowej trójce.

Czytaj też:
Wychowanek Legii Warszawa może do niej wrócić latem. „Chętnie zobaczyłbym go w zespole”

Źródło: WPROST.pl / legia.com