Legia Warszawa ma problem ze swoją gwiazdą. Wymagania jak z piosenki Taco Hemingwaya

Legia Warszawa ma problem ze swoją gwiazdą. Wymagania jak z piosenki Taco Hemingwaya

Legia Warszawa
Legia Warszawa Źródło: Newspix.pl / P. Dziurman / 400mm.pl
Komplikuje się kwestia przedłużenia kontraktu przez jedną z gwiazd Legii Warszawa. Według najnowszych Wojskowi mogą mieć problemy z zatrzymaniem swojego najważniejszego zawodnika, czyli Josue. Stawiane przez niego wymagania finansowe są zabójcze.

Tajemnicą poliszynela jest fakt, że z finansami Legii Warszawa od dawna nie jest najlepiej. Wiele w tym kontekście mówi fakt, iż Wojskowi w ostatnim czasie sprowadzają jedynie zawodników na zasadzie transferów bezgotówkowych. W tym kontekście nie może więc dziwić również to, że obecnie stołeczny klub daleko jest od porozumienia ze swoją największą gwiazdą w sprawie nowego kontraktu dla niej.

Josue niekwestionowanym liderem Legii Warszawa

Trudno jednak wyobrazić sobie tę drużynę bez Josue. Powiedzieć, że Portugalczyk dźwiga jej losy na swoich barkach, to jak nie powiedzieć nic. Mówimy wszak o mózgu drużyny, który do tego ma wielki wpływ na liczbę bramek zdobywanych przez zespół. Nie zawodził nawet wtedy, kiedy Legia wpadła w ogromny kryzys i w poprzednim sezonie walczyła o utrzymanie. Liczby mówią same za siebie – jako środkowy pomocnik w ubiegłym sezonie zaliczył 30 występów, 2 gole oraz 15 asyst. W obecnym ma na koncie 18 meczów, 6 trafień i 5 asyst.

Dlatego właśnie przedłużenie kontraktu z rozgrywającym to priorytetowa sprawa dla Jacka Zielińskiego, dyrektora sportowego Wojskowych. Z drugiej strony misja ta może spalić na panewce, jeśli sam zawodnik nie zmieni podejścia. O problemach w negocjacjach dowiedzieliśmy się z „Magazynu Ekstraklasy” na kanale youtube’owym serwisu meczyki.pl.

Josue stawia Legii Warszawa horrendalne wymagania finansowe

– Josue stara się o nowy kontrakt w Legii Warszawa, ale oczekiwania ma bardzo wysokie. Myślę, że mówimy o kwotach jak z piosenki Taco Hemingwaya, czyli sześć zer. To byłby najwyższy kontrakt w lidze. Takie są wymagania stawiane przez jego agentów – stwierdził dziennikarz z redakcji Canal+ Sport.

W związku z tym, iż stołeczny klub musi szukać oszczędności, na razie mało prawdopodobne jest, aby Portugalczyk pozostał w drużynie Kosty Runjaica na następny sezon. Pomocnik ma już 32 lata i w związku z tym chce załapać się na ostatni duży kontrakt w karierze.

Czytaj też:
To dlatego Marek Papszun nie został trenerem reprezentacji Polski. Zadecydowały dwie rzeczy
Czytaj też:
Goncalo Feio kontra prezes i MOSiR. Wielki konflikt w polskim klubie

Źródło: meczyki.pl