Zaskakujące słowa Messiego o możliwym powrocie do Barcelony. „Chciałbym jej pomóc”

Zaskakujące słowa Messiego o możliwym powrocie do Barcelony. „Chciałbym jej pomóc”

Lionel Messi
Lionel MessiŹródło:Newspix.pl / Icon Sport / Anthony Dibon
Lionel Messi udzielił wywiadu dziennikowi „Sport” i zdradził w nim, w jaki sposób chciałby w przyszłości pomóc Barcelonie. Jego słowa były co najmniej zaskakujące. Argentyńczyk odpowiedział też Joanowi Laporcie na jego insynuacje.

Wydaje się, że z wielu względów organizacyjno-personalnych powrót Leo Messiego do Barcelony w roli piłkarza jest niemożliwy. Niewykluczone jednak, że Argentyńczyk kiedyś wróci na Camp Nou w innej roli. Na jakim stanowisku by się widział? O tym opowiedział w rozmowie, którą można przeczytać w wydaniu dziennika „Sport” z 1 listopada.

La Liga. Lionel Messi o powrocie do Barcelony

– Nie wiem, kiedy skończę przygodę z PSG, ale na pewno w przyszłości wrócę do Barcelony. Chcę tego ja i pragnie tego Antonella (żona piłkarza – przyp. red.) – powiedział napastnik zapytany o to, gdzie chciałby zamieszkać, kiedy skończy się jego kontrakt z paryskim zespołem. Umowa, którą Messi związał się z zespołem Mauricio Pochettino obowiązuje do czerwca 2023 roku.

Zapytany jednak o to, możliwy jest też jego powrót do klubu, do Dumy Katalonii, Argentyńczyk również odpowiedział twierdząco. – Zawsze powtarzałem, że chcę pomóc Blaugranie. Po zakończeniu kariery chciałbym zostać dyrektorem sportowym. Nie wiem, czy uda mi się to akurat w Barcelonie, być może dostanę inne stanowisko. Tak czy inaczej, będę starał się wesprzeć klub, który kocham. O ile nadarzy się taka okazja – wyznał z zaskakującą szczerością.

Messi odpowiedział Joanowi Laporcie, prezydentowi klubu

Argentyńczyk opowiedział też, jak z jego perspektywy wyglądało pożegnanie z Barceloną. – Nikt nie prosił mnie o grę za darmo – tak odniósł się do słów Joana Laporty, prezydenta klubu, którzy rzekomo zaproponował Messiemu takie rozwiązanie przed jego odejściem do PSG. Słowa działacza sugerowały, jakoby gwiazdor wolał zarabiać fortunę niż grać w ukochanym klubie.

– Rozmawialiśmy o obniżeniu zarobków o 50 proc., na co zgodziłem się bez problemu. Ja chciałem zostać w Barcelonie. Teraz zabolało mnie to, co powiedział Laporta. Nie zasłużyłem na takie potraktowanie – zakończył temat Messi.

Czytaj też:
Kontrowersyjna wypowiedź Podolskiego o Złotej Piłce. „G**** mnie to obchodzi”

Opracował:
Źródło: Sport