Legioniści narobili sobie sporo problemów przed tygodniem, niespodziewanie przegrywając u siebie z Austrią Wiedeń. Porażka 1:2 przy braku dawnej zasady goli zdobytych na wyjeździe (liczonych podwójnie) sprawia jednak, że wicemistrzowie Polski nadal są w grze. A ich szanse przed rewanżem w Wiedniu wcale nie są małe.
Piłkarze Legii Warszawa chcą zrehabilitować się za wpadkę
Piłkarze Austrii wcale nie wyglądali jednak na zespół dużo lepszy od warszawian, a o końcowym wyniku zadecydował zarówno błąd Kacpra Tobiasza, jak i nieprzyznany rzut karny po faulu na Pawle Wszołku.
Ostatecznie wynik jest jednak wynikiem. Z tego też względu warszawianie z szacunkiem, ale i pewni swoich umiejętności, będą podchodzić do rewanżu.
– Oczywiście, po zwycięstwie w Warszawie na papierze Austria Wiedeń jest faworytem. Za nami jednak dopiero pierwsza połowa dwumeczu. W pierwszym meczu stworzyliśmy sobie wiele szans, których nie wykorzystaliśmy. Straciliśmy bramki po naszych błędach. Jesteśmy optymistami i wierzymy, że możemy wykorzystać swoje szanse i wygrać. Nie zmienimy stylu gry. Wierzę w styl, który doskonalimy od ponad roku. Jeśli zagramy solidnie, zgodnie z naszą wizją i bez tylu błędów, które popełniliśmy w Warszawie, wynik będzie inny – przyznał na przedmeczowej konferencji Kostra Runjaić.
Wicemistrzowie Polski z pewnością jako plan minimum zakładali wejście do fazy grupowej Ligi Konferencji. Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie Lech Poznań dotarł aż do ćwierćfinału tych rozgrywek.
Austria Wiedeń – Legia Warszawa, gdzie i o której oglądać mecz?
Rywalizacja pomiędzy wicemistrzami Polski a zespołem z Wiednia rozpocznie się o godzinie 19:00. Transmisję telewizyjną będzie można śledzić na TVP2.
Dodatkowo kibice będą mogli śledzić pojedynek austriacko-polski za pośrednictwem internetu, transmisja online będzie dostępna na stronie TVP Sport.
Czytaj też:
Austriacy obawiają się przyjazdu kibiców Legii Warszawa. Dojdzie do zamieszek?Czytaj też:
Polskie kluby pną się w rankingu UEFA. Czy inne drużyny wezmą przykład z Rakowa?