Jedna bramka wystarczyła. Chelsea w finale Klubowych Mistrzostw Świata

Jedna bramka wystarczyła. Chelsea w finale Klubowych Mistrzostw Świata

Romelu Lukaku
Romelu Lukaku Źródło:Newspix.pl / ZUMA
Chelsea dzięki wygranej w Lidze Mistrzów ma możliwość walki w Klubowych Mistrzostwach Świata. Angielska drużyna zmagania rozpoczęła dopiero od półfinału tych rozgrywek. W nim zmierzyła się z saudyjskim Al-Hilal.

Chelsea nadal „odcina kupony” po zeszłym sezonie, w którym sięgnęła pod wodzą Thomasa Tuchela po puchar . The Blues dzięki tej wygranej wystąpili w Superpucharze Europy (wygranym przez londyński klub), a teraz walczą o tytuł najlepszego klubu na świecie. Europejskie drużyny zawsze zaczynają zmagania w Klubowych Mistrzostwach Świata od półfinału. W nim Chelsea zmierzyła się z Al-Hilal z Arabii Saudyjskiej, który to występuje w tym turnieju, ponieważ wygrał Azjatycką Ligę Mistrzów.

Lukaku dał Chelsea finał

Mecze Klubowych Mistrzostw Świata rzadko powalają poziomem i jakością gry. Drużyna z Europy praktycznie zawsze jest faworytem rozgrywek, ale zazwyczaj sięga po tytuł w dużych bólach. W finale na kogoś z pary Chelsea/Al-Hilal czekało brazylijskie Palmeiras, które w 2021 roku wygrało Copa Libertadores.

Chelsea bez zaskoczenia wyszła na prowadzenie już w pierwszej połowie. The Blues udało się skorzystać z nieporadności w szeregach obronnych zespołu z Arabii Saudyjskiej. Kai Havertz dośrodkował piłkę z lewej strony boiska, a ta została niefortunnie odbita od defensora i trafiła wprost pod nogi Romelu Lukaku. Ten z odległości dwóch metrów się nie pomylił i rozpoczął strzelanie na Mohammed Bin Zayed Stadium w Abu Zabi.

Okazał się, że jedna bramka w zupełności wystarczyła do awansu do finału Klubowych Mistrzostw Świata, który planowo ma odbyć się 12 lutego w sobotę o godzinie 17:30.

Czytaj też:
Rzuty karne w Pucharze Polski. Bezbarwne widowisko Piasta Gliwice i Górnika Zabrze

Opracował:
Źródło: WPROST.pl