Polski trener bez litości dla Krzysztofa Piątka. „To drewniak”

Polski trener bez litości dla Krzysztofa Piątka. „To drewniak”

Krzysztof Piątek
Krzysztof Piątek Źródło:Shutterstock / Alfonso Maria Salsano
Krzysztof Piątek nie może zaliczyć ostatniego sezonu do udanych. Wypożyczony z Herthy Berlin do Salernitany napastnik mocno zawodził. Jego niemoc strzelecką liczono nawet w miesiącach. Nic więc dziwnego, że odejście Polaka z włoskiego klubu nikogo nie dziwi. Jeden z najbardziej znanych trenerów Ekstraklasy w historii bez ogródek atakuje zawodnika, nazywając go po prostu „drewniakiem”.

nie może nawiązać do formy, do której przyzwyczaił kibiców w czasie gry w Genoi. Po świetnej połowie sezonu przeszedł do Milanu, a później do Herthy Berlin. Zarówno w obu klubach, jak i w następnych (na mocy wypożyczenia) nie potrafił być tak skutecznym egzekutorem jak dawniej. Ostatni sezon spędził w walczącej o utrzymanie w Serie A Salernitanie. Pod wodzą nowego trenera, doskonale znanego w Polsce Paulo Sousy, klub odżył, co pomogło w zapewnieniu dalszego ligowego bytu.

Orest Lenczyk atakuje Krzysztofa Piątka

Polski piłkarz nie będzie jednak wspominał gry w Salernie w bardzo pozytywny sposób. Gdy Piątek trafił do bramki rywali w połowie listopada, nie mógł spodziewać się, że na kolejnego gola będzie czekał aż pół roku. Zawodnik mocno zawodził, a biorąc pod uwagę kryzys zespołu, nie wróżyło niczego dobrego. Przyjście Sousy poprawiło wyniki klubu, ale Piątek nadal pozostawał nieskuteczny. Choć w końcu zdobył bramkę, to i tak zakończył sezon z zaledwie 4 golami.

Słów krytyki pod adresem piłkarza nie oszczędzał Orest Lenczyk. Słynny trener piłki nożnej od lat przebywa na emeryturze. Rzadko udziela wywiadów, lecz dla „Super Expressu” wypowiedział się nt. obecnego życia, dawnych czasów czy pojedynczych piłkarzy. Gdy rozmowa przeszła na temat Adama Buksy, Lenczyk nieoczekiwanie zaatakował Piątka. Nie gryzł się w język, krytykując go za częste zmiany klubów.

– À propos Buksy, to uważam, że puszczono go za wcześnie z Krakowa. Znam trochę jego ojca. Szkoda chłopaka, trochę powoływano go do reprezentacji a teraz stop. Powołują tego drewniaka Piątka, który chyba już z dziesięć klubów zmienił, bo ma dobrego menedżera i tylko pieniądze liczy – powiedział były trener Śląska Wrocław czy Zagłębia Lubin.

Przyszłość sportowa Krzysztofa Piątka

Piątek był tylko wypożyczony z Herthy Berlin. Teoretycznie powinien wrócić do klubu ze stolicy Niemiec, lecz ten pożegnał się z Bundesligą. Piłkarza, który nie otrzymał powołania na nadchodzące łączy się m.in. z powrotem do Genoi.

Czytaj też:
Legenda futbolu XXI wieku kończy karierę. „To pożegnanie z piłką, ale nie z wami”
Czytaj też:
Kto przyjedzie na wcześniejszy obóz dla reprezentantów Polski? Rzecznik PZPN podał nazwiska piłkarzy