Gigantyczne zamieszanie wokół mistrzostw świata. Jeden z organizatorów zmienił plany

Gigantyczne zamieszanie wokół mistrzostw świata. Jeden z organizatorów zmienił plany

Siatkarze reprezentacji Polski
Siatkarze reprezentacji Polski Źródło:Newspix.pl / Anna Klepaczko/fotopyk/newspix.pl
Ogromny chaos na dwa miesiące przed siatkarskimi mistrzostwami świata. Jak informuję portal Sport.pl, Włosi mają zamiar wycofać się z organizacji tego turnieju. Działacze FIVB mają teraz problem. Być może będą zmuszeni dopłacić pozostałym organizatorom, czyli Polsce i Słowenii.

Pod koniec lutego rosyjscy żołnierze rozpoczęli wojnę na Ukrainie. W związku z tym państwo Władimira Putina zostało ukarane surowymi sankcjami. Ponadto część organizacji sportowych postanowiło odebrać Rosji możliwość zorganizowania ważnych zawodów. Do tej grupy należy Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej, która odwołała mistrzostwa świata i przeniosła je do innych państw. W ten sposób jednym z gospodarzy została Polska, która będzie głównym organizatorem tej imprezy. Pomagać miała Słowenia i Włochy, jednak wiele wskazuje na to, że działacze z Półwyspu Apenińskiego zamierzają się wycofać, a przecież do turnieju pozostało niewiele czasu. Odbędzie się on na przełomie sierpnia i września.

Włosi mogą wycofać się z organizacji mistrzostw świata

Włosi mieli pierwotnie pomóc Polsce w nieco większym zakresie niż Słowenia. Podobno nie do końca też byli zadowoleni z faktu, że najważniejsze mecze mistrzostw świata, czyli półfinały i finały, nie odbędą się w ich państwie. Chcieli dość niskim kosztem zorganizować spotkania fazy grupowej oraz kilka z fazy play-off. W ostatnich tygodniach trwały intensywne rozmowy pomiędzy FIVB a włoskimi przedstawicielami związku.

Jak podaje Sport.pl, strony nie doszły do porozumienia. Działacze z międzynarodowej federacji odrzucili propozycję Włochów, którzy nie zamierzają już dłużej negocjować. Zdaniem dziennikarzy polskiego portalu bardzo poważnie myślą o wycofaniu się ze starań o organizację tego turnieju. Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej nie ma żadnych alternatywy, jeśli chodzi o trzeciego gospodarza. Inne europejskie związki nie są na ten moment gotowe, aby podjąć się wyzwania organizacji turnieju.

Jak rozwiązać problem? Słoweńcy mają pewien plan

Gdyby tak się stało, na nieco ponad dwa miesiące przed mistrzostwami świata zapanuje chaos. Sport.pl jednak uważa, że przedstawiciele FIVB mają pewien pomysł. „W teorii pozostałe mecze miałyby pomiędzy siebie podzielić Polska i Słowenia. Dostałyby po jednej grupie, a Słowenia dodatkowo mecze fazy play-off. Można się spodziewać, że halą, która mogłaby przejąć mecze fazy grupowej, stałaby się Arena Gliwice” – czytamy na stronie.

Problem tkwi jednak w tym, że zarówno Polska, jak i Słowenia już teraz miały trudności ze znalezieniem hal na mistrzostwa świata oraz odpowiednich finansów. Dziennikarze Sport.pl donoszą, że słoweńscy działacze mają pomysł. Nie interesuje ich wielki zysk ze sprzedaży chociażby biletów, a promocja turystyczna swojego kraju oraz organizacja 1/8 finału i ćwierćfinału, w których mogli zagrać by Słoweńcy. Postanowili więc w zamian za to oddać FIVB zysk ze sprzedaży biletów, czyli około milion euro.

PZPS jednak nie ma zamiaru stosować podobnego manewru. – To problem FIVB. Rozmawiamy o tych meczach, ale nie wszystko jest takie różowe, jak wydaje się działaczom. My mamy dość przepychanek z operatorami hal, nie mamy przecież więcej dostępnych obiektów, co wielokrotnie powtarzaliśmy. Z pieniędzmi też w takiej sytuacji nie byłoby ciekawie. W dodatku u nas słoweński manewr nie przejdzie. Obawiam się, że za dodatkowe mecze FIVB będzie zmuszona dopłacić. Działacze muszą zdać sobie sprawę z tego, że tego nie unikną – powiedziało anonimowy informator pracujący w polskim związku, cytowany przez Sport.pl.

Czytaj też:
Mariusz Wlazły zdradził, gdzie chce zakończyć karierę. „Swoje w życiu wygrałem”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Sport.pl