W ostatnich tygodniach byliśmy świadkami kilku ciekawych ruchów transferowych oraz pogłosek o nich wewnątrz PlusLigi, ale też z niej oraz do niej. Kilka dni temu do mediów gruchnęła informacja o transferze Mateusza Bieńka z PGE Skry Bełchatów do Aluronu CMC Warty Zawiercie. Jego miejsce ma zająć środkowy Jastrzębskiego Węgla, Łukasz Wiśniewski. Oczywiście to tylko dwa przykłady z wielu, z którymi mieliśmy do czynienia po nowym roku, jednak wiadomo już, że doszło do kolejnego hitu.
GKS Katowice rozwiązał kontrakt z Tomasem Rousseauxem
Tomas Rousseaux występował w PlusLidze od 2017 roku. Początkowo reprezentant Belgii podpisał kontrakt z AZS-em Olsztyn, by następnie przenieść się do GKS-u Katowice, później Asseco Resovii Rzeszów, po czym do Ślepska Malow Suwałki. Po nieudanej przygodzie na Podlasiu wrócił do Katowic, gdzie spędził ostatnie dwa sezony. 26 stycznia zespół ze stolicy Górnego Śląska poinforował, że ich współpraca została zakończona.
„Informujemy, że z dniem 26 stycznia 2023 roku kontrakt przyjmującego Tomasa Rousseaux z GKS-em Katowice został rozwiązany za porozumieniem stron” – czytamy na Twitterze.
Tomas Rousseaux został nowym zawodnikiem Modeny Volley
Poszukiwania nowego pracodawcy przez Tomasa Rousseauxa nie trwały długo. W ostatni dzień stycznia wicelider Serie A, Modena Volley poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych o pozyskaniu belgijskiego przyjmującego.
W trakcie bieżącego sezonu 28-latek rozegrał 19 spotkań w PlusLidze, podczas których udało mu się wywalczyć 167 punktów.
twitterCzytaj też:
Reprezentant Polski niebawem zmieni klub. Wiadomo, co go do tego skłoniłoCzytaj też:
To będzie największe wyzwanie dla polskich siatkarzy. Nikola Grbić mówi o tym otwarcie