Jednoznaczna deklaracja Joanny Wołosz. Kapitan zapewnia kibiców

Jednoznaczna deklaracja Joanny Wołosz. Kapitan zapewnia kibiców

Joanna Wołosz i Stefano Lavarini w tle
Joanna Wołosz i Stefano Lavarini w tle Źródło:PAP / Grzegorz Michałowski
Joanna Wołosz nie traci wiary w możliwości reprezentacji Polski i jej cel w kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich. Jako kapitan naszych siatkarek złożyła jasną deklarację.

Polskie siatkarki walczą aktualnie w kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich. Po znakomitych występach w Lidze Narodów i nieco słabszych w mistrzostwach Europy teraz rywalizują o bezpośredni awans na paryską imprezę, która odbędzie się w 2024 roku. Niestety mecz z Tajlandią pokrzyżował plany Biało-Czerwonych, aczkolwiek ich przywódczyni nie traci nadziei. W mediach złożyła jasną deklarację.

Joanna Wołosz nie wycofuje się z niczego

– My przyjechałyśmy do Łodzi po bilety do Paryża i nasz cel jest nadal taki sam. Chcemy wygrywać wszystkie mecze, więc ta przegrana z Tajlandią niczego nie zmienia – powiedziała Joanna Wołosz w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”. Przypomnijmy, że podopieczne Stefano Lavariniego poległy we wspomnianym starciu 2:3, choć były zdecydowanymi faworytkami.

Ta porażka sprawiła, że Biało-Czerwonym uciekły niezwykle ważne trzy punkty, które trzeba będzie nadrobić w meczach z dużo trudniejszymi przeciwniczkami. Przed naszymi siatkarkami jeszcze tylko trzy mecze – wszystkie z ekipami klasyfikowanymi w tabeli wyżej. Na rozkładzie jazdy Polek pozostały Niemki, Włoszki i Amerykanki. – Zapewniam, że czujemy się przygotowane na kluczowe mecze, które są przed nami – powiedziała Joanna Wołosz.

Joanna Wołosz wciąż wierzy

Mimo problemów kapitan drużyny nie traci nadziei. W rozmowie wspomniała też, że nawet w przypadku niepowodzenia w kwalifikacjach nadal nasz zespół będzie mógł awansować na IO. Rozgrywająca powołała się w tym aspekcie na ranking FIVB, choć jednocześnie zaznaczyła, iż wolałaby nie polegać na matematyce i przetasowaniach w klasyfikacji generalnej.

Joanna Wołosz podkreśliła też, że polskie siatkarki doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak wysokiej klasy drużynami są reprezentacje USA i Włoch. Doświadczona zawodniczka wie również, że Niemki są niewygodnymi oponentkami i do starcia z nimi trzeba podejść na pełnej koncentracji, ale ze skupieniem na własnych zadaniach.

Czytaj też:
Martyna Czyrniańska wróciła do polskiej kadry. Z tym miała największy kłopot
Czytaj też:
Magdalena Stysiak nawet nie próbowała ukryć złości. Nie gryzła się w język

Opracował:
Źródło: WPROST.pl