Kamil Semeniuk z wielkim triumfem we Włoszech. Polak z radości wskoczył na trybuny

Kamil Semeniuk z wielkim triumfem we Włoszech. Polak z radości wskoczył na trybuny

Kamil Semeniuk
Kamil Semeniuk Źródło:Newspix.pl / Pawel Bejnarowicz / PressFocus
Sir Susa Vim Perugia z pierwszym sukcesem w nowym sezonie. Drużyna, w której barwach występuje dwóch polskich siatkarzy – Wilfredo Leon i Kamil Semeniuk – zdobyła Superpuchar Włoch. Radość z sukcesu była ogromna, Semeniuk postanowił nawet wcielić się w rolę… „gniazdowego” przy kibicach z Perugii.

To było starcie, które z pewnością mogło zadowolić nawet najbardziej wybrednego kibica siatkówki. W pojedynku o Superpuchar Włoch Cucine Lube Civitanova zmierzyło się z Sir Susa Vim Perugia. Starcie gigantów zakończyło się na pięciosetowym boju. Choć Lube prowadziło już 2:0 w setach, ostatecznie pierwsze trofeum sezonu padło łupem siatkarzy z Perugii. Świętować mogła zatem dwójka reprezentantów Polski.

Kamil Semeniuk i Wilfredo Leon z Superpucharem Włoch

Spoglądając na dokonania dwójki polskich przyjmujących, były to wiodące postaci w zespole zwycięzców. Najlepszym graczem wybrano co prawda Wassima Ben Tarę (do niedawna PlusLiga, PSG Stal Nysa), ale równie dobrze zaprezentowali się Leon oraz Semeniuk. Pierwszy z wymienionych Polaków zdobył 21 punktów, grając na solidnym procencie przyjęcia (52 proc. przy 25 próbach).

W przypadku Semeniuka punktów na koncie było 20, jeszcze lepszy procent skuteczności przyjęcia (71 proc. przy 34 próbach). Widać, że dla Polaka dobrze przepracowany okres w sezonie reprezentacyjnym, może zaprocentować również na solidne granie w barwach klubu z Perugii.

Zadowolony z siebie był sam zainteresowany, który z chęcią dzielił się radością zespołu po triumfie na Półwyspie Apenińskim. Semeniuk umieścił w mediach społecznościowych zabawny filmik, na którym widać, jak wspiera kibiców klubu z Perugii na trybunach. Trzeba przyznać, że w roli „gniazdowego” (zachowując wszelkie proporcje) polski siatkarz sprawdził się bardzo dobrze. Semeniuk ma zresztą kibicowskie doświadczenia jeszcze z czasów, kiedy regularnie pojawiał się na meczach ZAKSY w Kędzierzynie-Koźlu, o czym wspominał wielokrotnie w wywiadach o swoich siatkarskich początkach.

twitter

AL-KO Superpuchar Polski w katowickim Spodku

Podobnie jak we Włoszech, na krajowym podwórku na dobre rozkręca się nowy sezon PlusLigi. W piątek kibice siatkówki będą mieli okazję zobaczyć jednak walkę o pierwsze trofeum w kampanii 2023/24. Głównymi bohaterami w walce o AL-KO Superpuchar Polski będą Jastrzębski Węgiel (mistrz Polski) oraz Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (zdobywca Pucharu Polski).

Mecz zostanie rozegrany w katowickim Spodku. Początek pojedynku o godzinie 17:30, spotkanie będzie pokazywane na antenie Polsatu Sport. Dodatkowo transmisja online będzie dostępna na platformie Polsat Box Go.

Czytaj też:
Przyszłość PlusLigi rozstrzygnie się już za chwilę. To będzie kluczowe głosowanie
Czytaj też:
Byli na szczycie, ale zniknęli z mapy PlusLigi. Mocne słowa o losie AZS Częstochowa

Źródło: X / @kamil_semeniuk_