To nie był dobry dzień dla siatkarzy z Kędzierzyna-Koźla. Grupa Azoty ZAKSA miała swoje momenty w rewanżowym starciu fazy play-off z Halkbankiem Ankara, ale to było za mało, żeby pokonać tureckiego rywala. Polski zespół tym samym nie obroni tytułu najlepszej drużyny Europy. ZAKSA oficjalnie pożegnała się z europejskimi pucharami.
Łukasz Kaczmarek z jasną deklaracją dla kibiców ZAKSY
Najwięcej, bo 15 punktów dla polskiej drużyny zdobył jej atakujący. Łukasz Kaczmarek starał się jak mógł, ale tego dnia ZAKSA miała za mało argumentów sportowych po swojej stronie. Niestety, ponownie okazało się, jak brzemienne w skutkach są problemy z kontuzjami i zdrowiem siatkarzy wicemistrzów Polski. Tym razem w trakcie spotkania z boiskiem pożegnał się przyjmujący Bartosz Bednorz.
– Jest mi bardzo ciężko cokolwiek powiedzieć, naprawdę. Jest to dla mnie niesamowicie przykry moment, myślę, że dla całego zespołu. Nie tak chcieliśmy się żegnać z Ligą Mistrzów. Przegraliśmy ze zdrowiem, przegraliśmy z przeciwnikiem, przegraliśmy ze wszystkim. Przepraszamy was najmocniej. Naprawdę, serce mi pęka na to, co się wydarzyło w tym meczu, co się dzieje w tym sezonie. I mogę was tylko serdecznie za to przeprosić. I obiecuję, że do końca tego sezonu w lidze zrobimy wszystko, żeby na koniec zawiesić jakikolwiek medal – przyznał Kaczmarek przed klubową kamerą.
Kluczowy dla losów środowego rewanżu wydaje się być pierwszy set. Po 50 minutach walki ZAKSA przegrała na przewagi 28:30, choć miała kilka piłek setowych po swojej stronie. Co więcej, zakończyła nawet partię, ale po wideoweryfikacji wynik zmieniono, bo przy bloku błąd dotknięcia siatki u gości został słusznie dostrzeżony.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zakończyła piękną serię
Warto przypomnieć, że siatkarze ZAKSY dokonali wielkiej sztuki, trzykrotnie z rzędu wygrywając rozgrywki Ligi Mistrzów w latach 2021-23. Za pierwszym razem była to drużyna prowadzona przez Nikolę Grbicia, aktualnego selekcjonera reprezentacji Polski. ZAKSA pokonała Itas Trentino 3:1 (25:22, 25:22, 20:25, 28:26) we włoskiej Weronie, a MVP meczu wybrano Aleksandra Śliwkę.
Rok później (tj. 2022) klub z Kędzierzyna-Koźla oraz Itas ponownie zagrali o puchar. ZAKSA ograła Itas 3:0 (25:22, 25:20, 32:30), a MVP wybrano Kamila Semeniuka. Trenerem tamtej drużyny był Gheorghe Cretu. Ostatni triumf z serii to „polski finał” w Turynie, gdzie ZAKSA pokonała 3:2 (26:28, 25:22, 25:14, 28:30, 15:12) Jastrzębski Węgiel. Najlepszym graczem meczu w turyńskiej Pala Alpitour został David Smith.
Czytaj też:
Bartosz Kwolek dla „Wprost”: Michał Winiarski będzie najlepszym trenerem w PolsceCzytaj też:
Medal IO nie dla każdego siatkarza. Kuriozalne zasady FIVB