Tomasz Fornal wrócił do meczu z USA. „Mógłbym zagrać jeszcze 20 setów”

Tomasz Fornal wrócił do meczu z USA. „Mógłbym zagrać jeszcze 20 setów”

Tomasz Fornal
Tomasz Fornal Źródło: Newspix.pl / Anna Klepaczko / Fotopyk
Tomasz Fornal był jednym z bohaterów reprezentacji Polski podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Teraz wrócił wspomnieniami do elektryzującego półfinału z USA.

Niedawno zakończony sezon reprezentacyjny dostarczył polskim kibicom wielu emocji. Biało-czerwoni najpiew wywalczyli brąz Ligi Narodów, ale przede wszystkim później zdołali zdobyć srebro na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W starciu o złoto ulegli Francuzom 0:3, ale sam fakt, że znaleźli się w finale, był czymś wspaniałym. I to tym bardziej, że półfinał z USA okazał się niezwykle wyczerpującym starciem, gdzie w czwartej partii Polacy się odrodzili, a później w tie breaku pokonali rywali.

Fornal wspomina mecz z USA

Duża w tym zasługa Tomasza Fornala. Przyjmujący reprezentacji Polski grał świetne spotkanie, ale też w wyjątkowy sposób motywował pozostałych siatkarzy. — Dawać ku***, napier*** się z nimi — wykrzyczał w stronę kolegów. Ta przemowa przeszła do historii polskiego sportu. Do spotkania z USA Fornal wrócił w wywiadzie na kanale Dwa bieguny na platformie YouTube. Podkreślił, że adrenalina była wtedy ogromna.

– W półfinale w Paryżu byłbym w stanie zagrać jeszcze z dwadzieścia setów tego wieczora. W czwartym secie byłem w takim stanie emocji i adrenaliny, że ja nie widziałem co się dzieje, wiedziałem że jestem na meczu i tak dalej, ale tak wszystko we mnie wtedy buzowało, że nie mogłem się opanować. Zdarzało się że grałem dobre mecze, ale w tamtym momencie byłem w takim stanie, że gdybyś postawił mi ring, to... dawaj, robimy to – przyznał z uśmiechem na twarzy Tomasz Fornal.

Jeden z liderów zespołu powiedział również, co znaczy dla niego gra z orłem na piersi. Te słowa mówią właściwie wszystko w kontekście jego podejścia do kadry.

– Granie w reprezentacji w Polsce to jest naprawdę piękna rzecz. Nie ma nic lepszego niż granie w reprezentacji Polski. Żadne pieniądze nie dadzą ci tego uczucia. Ciężko jest mi to opisać słowami, chyba nie dam rady tego zrobić. To jest rzecz, której nie kupisz. Nawet gdybyś był milionerem, to nie dasz rady tego zrobić... Granie w Polsce na polskich halach przez ostatnie lata, kiedy mogę to robić, jest czymś pięknym – podkreślił Fornal.

twitter

Fornal i jego plany na przyszłość

27-letni zawodnik zdradził również, że nie ma długofalowych celów na kolejne lata. Odniósł się przy tym do zapowiedzi dotyczących walki o złoto na igrzyskach olimpijskich w Los Angeles.

– Plany na przyszłość? Chcę po prostu grać. Nie mam stricte tak, że w Los Angeles muszę zdobyć złoto. Byłoby to wspaniałe. Za cztery lata będą igrzyska i mam nadzieję, że uda mi się tam pojechać i zdobyć to złoto i zrobię wszystko, żeby tak się stało, ale wydaje mi się, że takim celem jest po prostu trenowanie, czerpanie z tego przyjemności, żeby to nadal było fajne. Chciałbym nie stracić tej przyjemności, którą teraz mam kiedy chodzę codziennie na każdy trening – zakończył przyjmujacy reprezentacji Polski.

Fornal wrócił już do treningów w Jastrzębskim Węglu. W ostatnich dwóch sezonach zdobywał z tym klubem mistrzostwo kraju i docierał do finałów Ligi Mistrzów. Jeśli chodzi natomiast o reprezentację Polski, to w kolejnym roku najważniejszą imprezą dla kadry będą mistrzostwa świata, które odbędą się na Filipinach.

Czytaj też:
Bartosz Kurek już na treningach ZAKSY. Specjalne słowa od kapitana dla kibiców
Czytaj też:
Nie pozostawia wątpliwości. Wskazał następcę Nikoli Grbicia w polskiej kadrze

Opracował:
Źródło: Youtube / Dwa bieguny