Apoloniusz Tajner zdecydował się po 16 latach prezesury w Polskim Związku Narciarskim oddać stery. Podczas sobotniego Walnego Zebrania PZN przegłosowano kandydaturę Adama Małysza, który dostał 77 na 80 głosów. Warto zaznaczyć, że trzy pozostałe były po prostu głosami nieważnymi.
Na ogłoszeniu nowego prezesa PZN był obecny Andrzej Duda, który oznaczył Apoloniusza Tajnera Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Były już szef związku otrzymał również tytuł honorowego prezesa PZN.
Adam Małysz skomentował swoją nową funkcję. Były skoczek miał jedna prośbę
Adam Małysz zdążył już odnieść się do wygranych przez siebie wyborów. Były skoczek zwrócił się do fanów poprzez swoje media społecznościowe. „Stało się. Oficjalnie zostałem Prezesem PZN. Bardzo dziękuję za zaufanie i wszelkie poparcie. Czeka mnie dużo ciężkiej pracy, ale mam nadzieję, że podołam zadaniu” – napisał Adam Małysz. Wielokrotny medalista olimpijski prosił też fanów, żeby życzyli mu powodzenia w wykonywaniu tego trudnego zadania.
Nowej funkcji pogratulował minister sportu. „To najlepsza z możliwych zmian”
Minister sportu Kamil Bortniczuk, który był obecny podczas przekazywania sterów PZN, oficjalnie na Twitterze złożył gratulację świeżo upieczonemu prezesowi. „Dziś Pan Apoloniusz Tajner, po 16 latach prezesury, przekazał stery PZN w ręce swojego wychowanka, wielkiego mistrza, a od dziś prezesa – Pana Adama Małysza. To najlepsza z możliwych zmian, gwarantująca kontynuację dotychczasowych prac związku. Gratuluję i dziękuję” – napisał polityk.
Czytaj też:
Reprezentacja Polski jest nie do zatrzymania. Australia nie stanowiła przeszkody