Adam Małysz przewidział problemy polskich skoczków? Te słowa to potwierdzają

Adam Małysz przewidział problemy polskich skoczków? Te słowa to potwierdzają

Adam Małysz
Adam Małysz Źródło:Shutterstock / Marcin Kadziolka
Adam Małysz przewidział problemy polskich skoczków? Wyniki Biało-Czerwonych od początku sezonu pozostawiają wiele do życzenia. Dotychczas najlepsze wyniki to 11. miejsce Piotra Żyły i 15. lokata Dawida Kubackiego. Te słowa Kazimierza Długopolskiego to potwierdzają.

W związku z tym zaczęła się nerwowość, a słowa zawodników mogą wskazywać, że atmosfera w kadrze nie jest najlepsza. Zdaniem Józefa Jarząbka, byłego trenera zawodnika z Nowego Targu trudno się temu dziwić. – Nasza reprezentacja składa się z utytułowanych, renomowanych zawodników, którzy zaczęli sezon bardzo źle – powiedział SportowymFaktom WP.

Adam Małysz przewidział, że będą problemy. Zwracał na to uwagę

Z kolei olimpijczyk z Sapporo i Lake Placid a obecnie trener młodzieży w skokach narciarskich Kazimierz Długopolski stwierdził, że prezes Polskiego Związku Narciarskiego przewidział problemy Biało-Czerwonych. – Podejrzewam, że poszło coś nie tak w przygotowaniach. Zauważył to też Adam Małysz, który zwracał uwagę na fakt, że dojazd do progu naszych zawodników nie daje gwarancji na to, że będą dobre skoki. Też mi się wydaje, że to jest między innymi ten problem – zdradził w rozmowie z Polsatem Sport.

– Skoro oni przez całe lato trenowali wszyscy na jedno kopyto w takim dojeździe, to masz babo placek! – dodał.

Kazimierz Długopolski: Problemy zaczęły się już latem

Zdaniem Długopolskiego problem polskich skoczków zaczął się już latem. – Letnie Grand Prix było kiepskie w wykonaniu naszych zawodników. Piotrek ze Zniszczołem dobrze poskakali podczas zawodów w Szczyrku i na tym się skończyło – przyznał.

– Letnie problemy trochę przykryło zwycięstwo Dawida na Wielkiej Krokwi podczas Igrzysk Europejskich, ale na małym obiekcie było fiasko. Ja liczyłem na to, że Dawid dobrze wjedzie w zimę, był najbliżej dobrego skakania, ale i on stracił formę. Na dodatek ostatnio zaczął go brać nerw i gubi się – kontynuował.

Dawid Kubacki za wszelką cenę chciał dobrze skoczyć

Trener skoków narciarskich przeanalizował ostatni skok Dawida Kubackiego w Klingenthal. Zauważył, że brakowało mu płynności z progu, żeby się dać ponieść, tylko tak chaotycznie wszystko zostało wykonane. Widać, że chciał za wszelką cenę oddać dobry skok, aż na siłę, ale niestety tak się nie da. Dobre skoki to są te, które przychodzą niejako same, na luzie. Technika z siłą nie idą w parze – stwierdził.

Były kombinator norweski nie jest jednak pesymistą i widzi szanse na poprawę. – Naszym chłopakom, szczególnie Kubackiemu i Żyle, nie brakuje dużo do dobrego skakania. Na pewno słabiej skakać nie mogą, dlatego powinno być tylko lepiej – zakończył.

Czytaj też:
Saneczkarz grzmi po falstarcie na początku sezonu. Przy okazji oberwało się polskim skoczkom
Czytaj też:
Zatrważająca statystyka PŚ reprezentacji Polski skoczków. Aż trudno w to uwierzyć

Opracował:
Źródło: Polsat Sport