W trackie rywalizacji w igrzyskach europejskich „Wiewiór” został zapytany o jego rzekomy debiut w oktagonie. Piotr Żyła nie potwierdził, ale też nie zaprzeczył zaskakującym doniesieniom, więc najwyraźniej coś może być na rzeczy. Skoczek za występ na gali CLOUT MMA, w rywalizacji typu freak fight, mógłby liczyć na prawdziwą fortunę.
Ile za walkę może zarobić Piotr Żyła?
„Wiewiór” w przypadku decyzji „na tak” w kontekście walki w oktagonie miałby się zmierzyć ze Sławomirem Peszką. Czyli jeszcze nie tak dawno solidnym ligowcem, z przeszłością w reprezentacji Polski. Jakie kwoty w przypadku występu Żyły wchodzą w grę?
„Ta propozycja jest potężna, bo z naszych informacji wynika, że Żyła za walkę z Peszką miałby zarobić około dwóch milionów złotych. Potwierdza to także Mateusz Leleń z TVP Sport, który również pisze, że na stole leżą takie pieniądze. A dla porównania dodaje, że Żyła w całym poprzednim sezonie zarobił blisko 618 tysięcy złotych, czyli kilka razy mniej niż miałby zarobić za maksymalnie kilka minut walki z Peszką w oktagonie” – czytamy w tekście na stronie Sport.pl.
Dwa miliony złotych. Choćby połowy tej kwoty Żyła nie jest w stanie zarobić podczas całego sezonu w Pucharze Świata skoczków.
Piotr Żyła kontra Sławomir Peszko w CLOUT MMA?
Wystąpienie w federacji freak fightowej CLOUT MMA przez lubianego skoczka, który miałby się skonfrontować z byłym reprezentantem Polski w piłce nożnej (czyt. Sławomirem Peszką, współwłaścicielem CLOUT MMA)? Cóż, brzmi to tyle abstrakcyjnie, co równie kusząco – z perspektywy widza. Nie jest bowiem tajemnicą, że wydarzenia typu freak fight cieszą się ogromną popularnością w Polsce.
Obecnie Żyła musi się jednak skupić na przygotowaniach do kolejnego sezonu w skokach narciarskich. Jak przyznał trener Thurnbichler, na razie nie ma zamiaru dawać pozwolenia Polakowi na zmianę dyscypliny.
Czytaj też:
Piotr Żyła wyląduje w… oktagonie? Skoczek odniósł się do sensacyjnych wieściCzytaj też:
Były reprezentant Polski zawalczy w klatce. Znamy nazwisko jego przeciwnika