Iga Świątek ma już na koncie 26 zwycięstw z rzędu i niewykluczone, że niebawem odniesie również 27. oraz 28. Maksymalnie dwa mecze pozostały jej bowiem do końca turnieju WTA 1000 w Rzymie, gdzie dotarła już do półfinału. Tym razem Polka zmierzy się z Aryną Sabalenką, którą pokonała już dwukrotnie w 2022 roku – raz w Dosze, raz w Stuttgarcie.
Psycholog Igi Świątek zaapelowała do jej kibiców
Przed tym meczem głos w ważnej sprawie zabrała Daria Abramowicz. Psycholog sportu, która jest członkiem sztabu szkoleniowego Świątek, poprosiła kibiców, aby ci dostosowali się do kilku zasad, które mogą pomóc naszej zawodniczce w kolejnych meczach. Chodzi o sposób, w jaki ją dopingują.
Oto trzy reguły, o których wspomniała Daria Abramowicz:
„Jeśli macie Państwo ze sobą flagi, prosimy o to, aby nie machać nimi w trakcie akcji oraz w przerwach między punktami, zwłaszcza jeśli siedzicie za linią końcową. To bardzo przeszkadza zawodniczkom i odwraca uwagę od koncentracji na piłce i decyzjach w trakcie wymiany”.
„Prosimy też o to, abyście dopingując Igę nie »coachowali« jej, mówiąc na przykład: »Tak właśnie graj«, »Tak, jak teraz, przełam ją«, »Zagraj to samo« – to zadania trenerów i reszty sztabu szkoleniowego. Dziś musieliśmy zwrócić na to uwagę sędzinie. To zupełnie nie pomaga Idze”.
„Wielu z Państwa może nie znać zasad kibicowania w tenisie, ale chodzić po trybunach można tylko w trakcie tzw. zmiany, podczas której zawodniczki siedzą na ławkach. Bardzo rozpraszające jest zwłaszcza przemieszczanie się w trakcie wymian i między punktami. Specyfika tego sportu” – napisała Abramowicz.
Czytaj też:
Dreszczowiec z udziałem Igi Świątek. Polka awansowała do półfinału WTA 1000 w Rzymie!