Hubert Hurkacz zagra w finale ATP Masters w Montrealu. Odwrócił losy meczu z Casprem Ruudem

Hubert Hurkacz zagra w finale ATP Masters w Montrealu. Odwrócił losy meczu z Casprem Ruudem

Hubert Hurkacz w meczu ATP Montreal z Casprem Ruudem
Hubert Hurkacz w meczu ATP Montreal z Casprem Ruudem Źródło:PAP/EPA / Andre Pichette
Hubert Hurkacz pokonał Caspra Ruuda w półfinale ATP Montreal i zagra w wielkim finale turnieju w Montrealu. Zwycięstwo Polaka było o tyle bardziej imponujące, że udało mu się odwrócić losy meczu, w którym początkowo przegrywał.

Hubert Hurkacz dość niespodziewanie dotarł aż do półfinału tegorocznej edycji turnieju ATP Masters. Polak pokonał po drodze Emila Ruusuvuoriego, Alberta Ramosa-Vinolasa oraz – co najbardziej zaskakujące – Nicka Kyrgiosa. Wszystkie spotkanie wygrał 2:1. W półfinale zaś wrocławianin trafił na najtrudniejszego przeciwnika ze wszystkich, z którymi w tym turnieju miał okazję się mierzyć, czyli Caspra Ruuda.

ATP Montreal. Złe dobrego początki w meczu Huberta Hurkacza z Casprem Ruudem

Spotkanie zaczęło się dla Hurkacza niemal idealnie, ponieważ już po kilkunastu minutach gry w pierwszym secie, prowadził 3:0. W tym fragmencie starcia kapitalnie radził sobie w dużej mierze dzięki asom serwisowym, choć i w obronie spisywał się bardzo pewnie.

Jego przeciwnik obudził się dopiero w czwartym gemie, również imponując zagrywką. Dogonił Polaka i nie odpuścił mu do końca seta. Wtedy zresztą Hurkacz kilka razy przestrzelił poza pole gry, dzięki czemu Ruud wygrał pierwszego seta 7:5.

Hubert Hurkacz nie poddał się w meczu ATP Montreal z Casprem Ruudem

Od początku drugiej części spotkania Norweg kontynuował dobrą passę, zdobywając kilkanaście punktów z rzędu. Wrocławianin przełamał tę dominację przeciwnika w drugim gemie dzięki skutecznej grze bekhendem i błędom jego oponenta. W ten sposób wyszedł nawet na minimalne prowadzenie 2:1, a w dalszej części spotkania wykorzystał bardzo trudny smecz, by podwyższyć rezultat na 4:2.

Polak poszedł za ciosem w tej partii meczu, choć o zwycięstwa w kolejnych gemach nie było mu łatwo. Po grze na równowagi raz pomógł mu sam Ruud, gdy przestrzelił return. Z kolei w ostatnim gemie Biało-Czerwony wypracował sobie dwie piłki setowe i jedną z tych akcji wykorzystać, posyłając drop shot nie do obrony.

Hubert Hurkacz pokonał Caspra Ruuda i awansował do finału ATP Montreal

Z dalekiej podróży wrócił wrocławianin na początku trzeciego seta. Przegrywał bowiem już 0:30, ale udało mu się dogonić przeciwnika i po kilku minutach gry na przewagi wygrał pierwszy gem. W następnym zatriumfował po długiej i efektownej wymianie, a na 4:0 wyszedł po idealnym uderzeniu w boczną linię. Takiej przewagi nie dało się już roztrwonić, co Hurkacz potwierdził w ostatnich minutach meczu. Trzeciego seta wygrał 6:2, całą potyczkę 2:1 i tym samym awansował do wielkiego finału ATP Montreal

Czytaj też:
Duże problemy Biało-Czerwonych w meczu Polska – Ukraina. Ten sparing musi dać do myślenia

Źródło: WPROST.pl