Dlatego tenisistki obawiają się Igi Świątek. Szczere wyznanie Jessiki Peguli

Dlatego tenisistki obawiają się Igi Świątek. Szczere wyznanie Jessiki Peguli

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło:PAP/EPA / Lukas Kabon
Jessica Pegula, która zmierzy się z Igą Świątek w półfinale WTA 500 w San Diego, udzieliła wywiadu, w którym wymieniła mocne strony polskiej tenisistki. Amerykanka opowiedziała, dlaczego tak trudno rywalizuje się z Polką.

Iga Świątek w ostatnim czasie znów doskonale radzi sobie w turniejach, w których bierze udział. Co prawda nie wygrała rozgrywek w Ostrawie, ponieważ w finale lepsza od niej okazała się Barbora Krejcikova, ale można uznać to za wypadek przy pracy. Teraz raszynianka walczy o kolejne trofeum, czyli zwycięstwo w WTA San Diego. Aby tego dokonać, będzie musiała pokonać między innymi Jessicę Pegulę. Amerykanka, z którą Polka zmierzy się w półfinale, opisała, dlaczego tak trudno gra się z raszynianką.

Iga Świątek idzie jak burza w WTA San Diego

Do ½ finału turnieju w Stanach Zjednoczonych Świątek dotarła po jednym bardzo zaciętym boju i jednym spotkaniu, które wygrała nadspodziewanie łatwo. W pierwszym przypadku chodzi o potyczkę z Qinwen Zheng. Chinka nie dawała za wygraną w każdej akcji, a obie tenisistki wygrywały głównie te gemy, w których serwowały. Dopiero w trzecim secie, kiedy zawodniczka z Państwa Środka opadła z sił, podopieczna trenera Wiktorowskiego to wykorzystała.

Polce z łatwością przyszło natomiast pokonanie Coco Gauff. 18-latka praktycznie nie była w stanie nawiązać równorzędnej walki z reprezentantką naszego kraju. Nie dość, że sama popełniała mnóstwo błędów, to jeszcze sama Świątek była dla niej bezlitosna. Wygrała więc 2:0 (6:0, 6:3).

Jessica Pegula komplementuje Igę Świątek

W półfinale raszynianka zagra przeciwko Jessice Peguli, z którą miała okazję mierzyć się już cztery razy. W 2019 roku lepsza była tenisistka z USA, pozostałe starcia (wszystkie z 2022 roku) wygrywała jednak Świątek. Teraz zawodniczka z Buffalo też ma pewne obawy przed nadchodzącym spotkaniem. Według niej nasza rodaczka ma kilka zalet, przez które bardzo trudno się z nią gra.

– Mierzyłyśmy się często, więc wiem, czego się spodziewać – powiedziała na łamach portalu wtatennis.com. – Jest bardzo atletyczna, agresywna, doskonale broni. Robi wszystko na wysokim poziomie. To nieco inny tenis niż u pozostałych dziewczyn i czasami to jest różnica. Trudno przyzwyczaić się do jej sposobu gry – stwierdziła Pegula. – Myślałem, że lepiej byłoby z nią rywalizować pod koniec sezonu, ale teraz to już sama nie wiem. Zobaczymy... – dodała.

Czytaj też:
Iga Świątek nominowana przez ONZ do ważnej nagrody. To byłoby wielkie wyróżnienie

Źródło: wtatennis.com