Zdrowie Igi Świątek, jest jednym z najczęściej poruszanych tematów w polskich mediach sportowych w ostatnich dniach. Jakiś czas temu Polka wydała oświadczenie, w którym przyznała, że zmaga się z kontuzją żeber i jest w trakcie rekonwalescencji. Tak czy inaczej, 21-latka wciąż pozostaje aktywna w mediach społecznościowych i aktywnie komunikuje się z innymi sportowcami, także z tymi, nieuprawiającymi tenisa. Teraz kierowca F1 rzucił jej ciekawe wyzwanie.
Iga Świątek odpowiedziała na wyzwanie kierowcy Formuły 1
Pierre Galy nagrał wideo, które następnie opublikował w mediach społecznościowych, podczas którego wyzwał Igę Świątek oraz Caspera Ruuda do wyzwania, polegającego na łapaniu piłek bez ostrzeżenia. – Mam nadzieję, że wywalczysz trofeum. Nie mogę się doczekać, aż podejmiesz to wyzwanie — powiedział na nagraniu kierowca Formuły 1. Na odpowiedź nie musiał długo czekać, ponieważ raszynianka ma teraz nieco więcej czasu dla siebie, choć nie przestaje pracować.
Iga Świątek nie miała większych problemów z ogarnięciem zadania, ponieważ, jak sama stwierdziła, robi to przed każdym meczem, więc była to dla niej przysłowiowa „bułka z masłem”. Ponadto postanowiła nieco udoskonalić i jednocześnie utrudnić wyzwanie, uznając, iż lepszym pomysłem będzie łapanie piłeczek tenisowych z zamkniętymi oczami i skrzyżowanymi rękoma.
„Dziękuję za to wyzwanie. Chociaż nie wygram tegorocznego Miami Open, jestem niemal pewna, że poradzę sobie z tym ćwiczeniem, które w zasadzie wykonuję przed każdym treningiem lub meczem. Pytanie brzmi czy chcesz, żebym wykonała je z zamkniętymi oczami czy nie? Mam nadzieję, że to zobaczysz, choć możliwe, że nie masz czasu. Życzę Ci powodzenia i jeszcze raz dziękuję” – powiedziała tenisistka.
twitterCzytaj też:
Legenda tenisa stanęła w obronie Igi Świątek. „Wszyscy jesteśmy winni”Czytaj też:
Białoruska tenisistka mocno do Igi Świątek. „Powinna się zapoznać, zanim zacznie komentować”