Iga Świątek nie ukrywa, że korty trawiaste nie należą do jej ulubionych. Mistrzyni gry na powierzchni ziemnej wkrótce rozpocznie turniej przygotowawczy WTA, który odbędzie się w Niemczech, po czym pojedzie do Wielkiej Brytanii wziąć udział w tamtejszym Wimbledonie. Dotychczas 22-latka najdalej dotarła do czwartej rundy wielkoszlemowych zawodów na powierzchni trawiastej w 2021 roku, a rok później odpadła na trzecim etapie, gdzie przegrała z Alize Cornet. Teraz będzie chciała poprawić swój wynik, a Łukasz Kubot jest pozytywnej myśli.
Legendy tenisa typują swoje faworytki do triumfu w Wimbledonie
Wszystko wskazuje na to, że tegoroczny Wimbledon jest jedną wielką niewiadomą. Wszystko ze względu na fakt, iż nie ma wyraźnej faworytki do zwycięstwa. Aryna Sabalenka niedawno przegrała w drugiej rundzie turnieju WTA w Berlinie, czym potwierdziła, że nie jest jeszcze do końca gotowa na Wimbledon. Podobnie nie wiadomo, jak spisze się Iga Świątek, która na trawiastych kortach nie radzi sobie najlepiej, a przygotowania są dopiero przed nią. W związku z tym legendy tenisa Andy Roddick oraz John McEnroe typują do ostatecznego triumfu Jelenę Rybakinę.
– Jelena Rybakina jest moją faworytką do wygrania w Wimbledonie, ponieważ jest najlepszą zawodniczką na trawie na świecie. To całkiem proste – mówił pierwszy z wymienionych w rozmowie z Tennis Channel.
Łukasz Kubot wierzy w Igę Świątek
Łukasz Kubot doskonale zdaje sobie sprawę, że Iga Świątek ma duże predyspozycje do zwycięstwa i poprawy swoich wyników w Wimbledonie. Niemniej ma świadomość również tego, że to korty inne niż wszystkie pozostałe, dlatego najważniejsza dla niej będzie kwestia przyzwyczajenia do nich.
– Oglądałem Igę na juniorskim Wimbledonie. Miała dużą siłę uderzenia i łatwość przechodzenia z głębi kortu do siatki. Kapitalnie to robiła. Ona to ma. Ma ten instynkt do gry na trawie. Może wygrać z każdym na tej nawierzchni. To kwestia przebudzenia. Sądzę, że ze swoim sztabem wyciągną maksimum. W Wielkim Szlemie najważniejsze są dwie pierwsze rundy. Trzeba je wygrać, żeby uzyskać pewność siebie, przyzwyczaić się do warunków. Na Igę będzie czekać kort centralny, a to kort inny niż wszystkie. Musi się obyć z atmosferą. A jak to zrobi Iga i jej drużyna, to będziemy wiedzieć ją w drugim tygodniu Wimbledonu – powiedział Łukasz Kubot w rozmowie z „Interią Sport”.
Czytaj też:
Wymarzony finał w Birmingham. Rywalki Igi Świątek skrzyżują rakietyCzytaj też:
Szczere wyznanie Aryny Sabalenki. „Płakałam jak dziecko, nie mogłam mówić”