Rybakina podgrzewa atmosferę przed meczem ze Świątek. „Na razie szło po mojej myśli”

Rybakina podgrzewa atmosferę przed meczem ze Świątek. „Na razie szło po mojej myśli”

Jelena Rybakina
Jelena Rybakina Źródło:Newspix.pl / SIPAUSA
Iga Świątek będzie miała okazję do rewanżu na Jelenie Rybakinie. W ubiegłym sezonie Kazaszka wygrała z Polką trzykrotnie. Na temat tego spotkania wypowiedziała się 24-latka.

Iga Świątek i Jelena Rybakina spotkają się w finale WTA 1000 Doha. Pierwsza rakieta świata bardzo dobrze sobie radzi w Katarze i stoi przed szansą wywalczenia trzeciego tytułu z rzędu. Jej rywalka na pewno nie ułatwi jej tego. Kazaszka jest ostatnio w dobrej formie i w tym roku wygrała już dwa tytuły – w Birsbane i Abu Zabi.

Niekorzystny bilans Igi Świątek z Jeneną Rybakiną

Tenisistki grały ze sobą wielokrotnie. W czasach juniorskich mierzyły się ze sobą w 2016 i 2017 roku. Z kolei w seniorskiej karierze mierzyły się ze sobą dotychczas cztery razy. Korzystniejszy bilans ma Kazaszka, która wygrywała trzykrotnie. Ich pierwsze starcie w Tourze miało miejsce w 2021 roku w Ostrawie. Wówczas górą była raszynianka, która wygrała 7-6(5), 6-2.

Następne trzy spotkania miały miejsce w 2023 roku. Wówczas Rybakina stawała na drodze Igi Świątek w 4. rundzie Australian Open, półfinale Indian Wells i w ćwierćfinale WTA Rzym. W tym ostatnim starciu Polka wycofała się przy stanie 2-2 w trzecim secie z powodu kontuzji uda.

twitter

Jelena Rybakina przed meczem ze Świątek: Na razie szło po mojej myśli

Na łamach serwisu wtatennis.com Jelena Rybakina wypowiedziała się nt. nadchodzącej rywalizacji z Igą Świątek. – Myślę, że obie znamy się całkiem dobrze i oczywiście staramy się analizować swoją grę – stwierdziła.

– Na razie wszystko szło po mojej myśli, ale jak już mówiłam, Iga gra naprawdę dobrze. Myślę, że będzie trochę świeższa ode mnie, ale ostatnie dwa tygodnie w moim wykonaniu były bardzo pozytywne, więc postaram się jutro ciężko pracować – dodała.

– Dla mnie najważniejsza będzie regeneracja fizyczna. Iga zmusza do walki o każdy punkt. Oczywiście muszę pozostać agresywna i grać swoją grę, ale zobaczymy, co będę w stanie zrobić jutro – zakończyła.

Czytaj też:
Iga Świątek w szczególny sposób o przeciwniczce. Rywalka pochodzi z Białorusi
Czytaj też:
Porażające liczby Igi Świątek w Dosze. Rywalki muszą się bać

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / wtatennis.com