Z ministerstwa sportu mogło wyparować 90 mln zł. Szokujące wyniki kontroli NIK

Z ministerstwa sportu mogło wyparować 90 mln zł. Szokujące wyniki kontroli NIK

Kamil Bortniczuk
Kamil Bortniczuk Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Lyko / Fokusmedia.com.pl
Najwyższa Izba Kontroli ujawniła szokujące wyniki kontroli w resorcie sprawiedliwości. Według NIK skala nieprawidłowości może sięgać nawet 90 mln złotych.

Najwyższa Izba Kontroli wzięła pod lupę konkurs Sport Dla Wszystkich, który był realizowany przez Ministerstwo Sportu i Turystyki w czasie kadencji Kamila Bortniczuka. Kontrolerzy negatywnie ocenili działania byłego szefa resortu w kwestii przygotowania i przeprowadzenia naboru wniosków w ramach wspomnianego wyżej programu. Rzecznik prasowy NIK Marcin Marjański podkreślił, że w trakcie kontroli wykazano liczne nieprawidłowości w zarządzaniu pieniędzmi podatników.

– Sprawdziliśmy przygotowanie do przeprowadzenia konkursu oraz monitorowanie i rozliczenie umów o dofinansowanie zadania publicznego i realizację rozliczenia umowy o jednego z beneficjentów, który w ramach pierwszego naboru otrzymał najwyższe dofinansowanie – wyjaśniła Magdalena Krakowska-Wąż, specjalistka kontroli państwowej.

Szokujące wyniki kontroli NIK w resorcie Bortniczuka

Według NIK Kamil Bortniczuk nie zapewnił rzetelnego wyboru ofert. Co więcej, miał przekroczyć swoje uprawnienia. Jak czytamy w raporcie pokontrolnym, były minister z rządu PiS miał w sposób nieprzejrzysty i niezapewniający równego traktowania wnioskodawców, bez uzasadnienia prawnego, z naruszeniem regulaminu konkursu, a także z pominięciem oceny dokonanej przez członków komisji konkursowej udzielić dofinansowania w wysokości 87,8 mln zł.

Polityk podjął decyzję samodzielnie, dodatkowi trzykrotnie przesuwał terminy składania dokumentów. Według kontrolerów NIK były minister przy zastosowaniu nieznanych i nieprzewidzianych w konkursie kryteriów zdecydował o dofinansowaniu wskazanych przez siebie ofert. Osobiście wskazał osiem wniosków, które zostały pozytywnie rozpatrzone – stwierdzili kontrolerzy.

NIK zawiadamia prokuraturę

Wątpliwości NIK wzbudził także fakt, że resort turystyki w żaden sposób nie skontrolował, w jaki sposób beneficjenci wykorzystali rządowe środki.

W związku z wynikami kontroli, NIK zapowiedziała złożenie wniosku do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Kamila Bortniczuka przy rozdzielaniu dotacji w ramach Programu Sport dla Wszystkich.

Czytaj też:
Kraków może ugościć Igę Świątek. Miasto z propozycją organizacji prestiżowego turnieju
Czytaj też:
Taki plan ma Michał Probierz. Chodzi o ścisłą kadrę na Euro 2024

Źródło: WPROST.pl