Koniec pekińskiej przygody Magdaleny Fręch. Chińska rywalka wypunktowała Polkę

Koniec pekińskiej przygody Magdaleny Fręch. Chińska rywalka wypunktowała Polkę

Polska tenisistka Magdalena Fręch
Polska tenisistka Magdalena Fręch Źródło: Newspix.pl / Pawel Andrachiewicz
Po pojedynku z Dianą Sznajder Magdalena Fręch trafiła w turnieju w Pekinie na reprezentantkę gospodarzy. Shuai Zhang, która przystąpiła do zmagań z „dziką kartą”, pokazała świetny poziom.

Pod nieobecność Igi Świątek honoru polskiego tenisa w Pekinie bronią Magdalena Fręch i Magda Linette. Obie dostały się do czwartej rundy eliminując przy okazji znajdujące się w dobrej dyspozycji faworytki. Fręch w starciu o ćwierćfinał stanęła z kolei naprzeciw Shuai Zhang, niegdysiejszej 22. rakiety świata, która dziś plasuje się pod koniec szóstej setki rankingu. Chinka pokazała jednak, że jest w dobrej dyspozycji, eliminując Polkę z turnieju przed własną publicznością (6:4, 6:2).

Magdalena Fręch kończy przygodę z turniejem w Pekinie

Zhang dobrze weszła w pojedynek, sprawiając Fręch spore kłopoty już w drugim gemie. Miała dwa break pointy, lecz Polka wyszła z opresji. Nie udało jej się tego zrobić chwilę później. W czwartym gemie Chinka po raz pierwszy przełamała ją, wychodząc na prowadzenie. Wówczas to wyżej rozstawiona Polka pokazała klasę, gdyż po bardzo długim piątym gemie sama przełamała przeciwniczkę, a następnie doprowadziła do remisu. Wydawało się, że kibice w Pekinie będą światkami seta, który rozstrzygnie się w tie-breaku. Tymczasem w 10. gemie Zhang zaprezentowała świetny tenis, który dał możliwość kolejnego przełamania, a co za tym idzie wygrania 6:4.

O początku drugiego seta pochodząca z Łodzi zawodniczka najchętniej by zapomniała. Zhang złapała świetną serię wygrywając cztery pierwsze gemy. Wśród nich były dwa przy serwisie Polki, co znacząco ustawiło przebieg partii. Fręch potrafiła odpowiedzieć błyskawicznym przełamaniem Chinki, ale ta nie dawała za wygraną. Czuła, że zwycięstwo i awans do ćwierćfinału jest bardzo bliski. Fręch potrafiła jeszcze pokazać wielki poziom, broniąc trzy matchballe i przełamując rywalkę, lecz doświadczona Chinka w końcu postawiła na swoim i zwyciężyła w partii 6:2, zdobywając awans do najlepszej ósemki zmagań.

twitter

Magda Linette wciąż w grze o sukces w WTA 1000 Pekin

W turnieju WTA 1000 Pekin pozostała już tylko Magda Linette. Pochodząca z Poznania zawodniczka zmierzy się z Mirrą Andriejewą w środę 2 października o godzinie 4:00 czasu polskiego.

Czytaj też:
Złe wieści nt. Huberta Hurkacza. Polak wydał komunikat. „Nie jestem w stanie grać na 100 procent”
Czytaj też:
Przerwano milczenie ws. Igi Świątek. „Rozbita psychicznie”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl