Ruch nie był rozstawiony podczas losowania. Mógł trafić m.in. na słynny Inter Mediolan. Ostatecznie los przydzielił chorzowianom silną drużynę z Czech. W ekipie z Pilzna występuje kilku uczestników Euro 2012 (David Limbersky, Frantisek Rajtoral, Daniel Kolar, Vladimir Darida). Czesi wygrali wówczas rywalizację w grupie A, Polska zajęła w niej ostatnie miejsce.
- Już po losowaniu wiedzieliśmy, że trafiliśmy na silnego rywala - przyznał trener Fornalik (młodszy brat Waldemara, selekcjonera reprezentacji). Jego asystenci oglądali ostatnio na żywo piłkarzy Viktorii - w rozgrywkach LE i czeskiej ekstraklasie. - To doświadczony zespół, zaprawiony w pucharowych bojach (w poprzednim sezonie występował w Lidze Mistrzów - red.). Lubią grać do przodu, mają kreatywnych zawodników. Będą bardzo niebezpiecznym przeciwnikiem - podkreślił Fornalik, cytowany przez oficjalną stronę klubu. - Spodziewam się dobrego widowiska dla kibiców. Dobrze się stało, że w miarę pewnie przeszliśmy Metalurga Skopje. Dzięki temu otrzymaliśmy spory zastrzyk optymizmu - dodał.
W drugiej rundzie chorzowianie łatwo wyeliminowali macedoński zespół (3:1 u siebie, 3:0 na wyjeździe), a Viktoria nie dała szans gruzińskiej drużynie Metalurgi Rustawi (3:1 na wyjeździe, 2:0 u siebie). Rewanż z Viktorią odbędzie się 9 sierpnia. Aby awansować do fazy grupowej Ligi Europejskiej, trzeba przejść również czwartą rundę.