Erick Barrondo, wicemistrz olimpijski z Londynu w chodzie na 20 km, pierwszy w historii gwatemalski medalista igrzysk, grozi zakończeniem kariery w wieku 21 lat, jeśli kontrakt z jego trenerem nie zostanie przedłużony.
- Jeśli mój trener nie będzie kontynuował swojej misji, przestanę uprawiać sport - zapowiedział lekkoatleta dziennikowi "Prensa Libre". - W naszej dyscyplinie nie ma wielu dobrych szkoleniowców, a Rigoberto Molina jest jednym z nich. Są jeszcze trenerzy włoscy czy rosyjscy, ale trudno ich przyciągnąć do Gwatemali - dodał Barrondo, którego w Londynie wyprzedził tylko Chińczyk Ding Chen.
O przyszłości trenera młodego chodziarza, narodowości kubańskiej, zadecyduje gwatemalski komitet olimpijski podczas posiedzenia 6 września.
PAP, arb